| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
 Wysłany: Pią 12:07, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kate skinęła w milczeniu głową...rozpoznawała już dżungle...miejsca przez, które przechodzili...
Wreszcie - pomyślała z ulgą
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 12:09, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-To tutaj.-powiedział widząc drzwi bunkra.
-Ja tu z nim zostanę. Przyjdźcie po nas jak będziemy wyruszać.-powiedział i wszedł z Mikhailem do bunkra.
[bunkier]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:06, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Angel biegła przez dżungle z plecakiem na ramieniu.... Po drodze zobaczyła mIchaiła więzionego przez jakiegoś araba. Zaczęła krzyczec i biegła dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:16, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Angel przestała krzyczec. Mimo to biegła dalej... Nie mogła dac się złapac... A już napewno nie chciała byc złapana przez wója...
Profesor pędził za głosem dziewczyn, który nagle się urwał. Mimo to biegł dalej. Co Jakiś czas patrzył za siebie, czy ktoś biegnie razem z nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:19, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
ROy wbiegł do dzungli..krzyk ustał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:21, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Dziewczyna postanowiła skryc się w krzakach. Wiedziała, że ten, kto ją goni jest bardzo blisko...
Profesor zatrzumał się w środku dżungli. Nie miał siły. nie zdawał sobie sprawy, że nie jest sam na polance...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:22, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Roy postanowił poszukac profesora lecz w gestej dzungli niewidział nic..biegł jednak przed siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Pią 19:23, 23 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:31, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Roy tutaj jestem - zaczął wołac. Był pewny, zę chłopak biegł za nim...
Mathew stał zdezorientowany przed bunkrem nie wiedział czy biec w głąb dżungli, czy zostac razem z Sayidem i więźniem... - Co o tym sądzisz? - Spytał araba
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:33, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Słysze pana.-krzyknoł dobiegajc do profesora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:35, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Kim kolwiek była ta dziewczyna, zniknęła... Nie ma jej - powiedział do nadbiegającego Roy'a...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:36, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ciekawe dlaczego krzyczałą-powiedział rozglodając sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 19:40, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Skuliła się jeszcze bardziej, żeby jej przypadkiem nie zauważyli... Oczywiście zrobiła to bezszelestnie. Z małym wyjąkiem, gdyż złamała gałązkę pod sobą
- Słyszałeś to - spytał rozglądając się do okoła - jest pewna szansa, że zaraz się dowiemy dlaczego...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 19:41, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Roy zaczoł sie rozglodac.
-Cos czuje ze ktos tu jeszcze jest.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 20:09, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Angel puściła się biegiem do słupów klucząc po drodze jak się dało, aby tamci ją zostawili...
- Tam jest!!! - zawołał profesor i pobigł za dziewczyną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:10, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Zaczoł biec za profesorem.
-Stój..-krzyknoł do dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 20:39, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Angel zgubiła pościg i prędko dotarła do słupów. Wpisała kod i przedostałą się na drugą stronę. Zabezpieczyła baraki i ruszyła do domku
[plac główny]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:41, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Jak Pan mysli gdzie ona uciekła?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z daleka
|
| Wysłany: Pią 20:42, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Po pewnym czasie, gdy nie wiedzieliście już zbytnio gdzie podziała się dziewczyna, profsor zwrócił się do Roy'a - Nie ma sensu jej szukac. Uciekła nam... Lepiej wracajmy do obozu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Pią 20:46, 23 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-DObrze wracajmy..-powiedział odwracając sie po pewnym czasie doszli do plazy.
[Plaza]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:13, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Mniej więcej tak. A co z Matthewem i Lockiem?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:15, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem...Matthewa nie umiałam znaleźć, nie wiem gdzie jest, a Locka lepiej nie brać bo znowu cos wykombinuje - powiedziała. - A nam zależy na czasie i na tym aby wszystko poszło gładko - dodała patrząc na Sayida.
Szła koło Araba patrząc kątem oka na Mikhaiła.
- Mam do Ciebie prośbę - rzekł spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:17, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Do mnie?-spytał Sayid.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:20, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak - odparła trochę speszona. - Widzisz musze porozmawiać z Juliet - powiedziała szybko. - Chciałam się spytac czy byś mi w tym pomógł...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:21, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Jasne. Jak się uda to oczywiście.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
| Wysłany: Sob 19:22, 24 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Dziękuje - powiedziała uśmiechając się. - Jesli się uda będę miała u Ciebie dług. - dodała.
Uda się jeśli zdobędę te zastrzyki i zdołał pomóc Alex - pomyślała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
FAQ
