Dżungla

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:33, 29 Mar 2008 Temat postu: Dżungla

Wszedł do dżungli koło siebie czuł dotyk ramienia Alexy. Czuł się jakby znalazł sie w innym świecie...
- Dziękuje - odparł z opóźnieniem rozglądając się.
Było cicho i spokojnie...
Zanurzał się coraz głębiej po paru minutach postanowił się odezwać.
- Alex - zaczął niepewnie. - Dlaczego mnie okłamałaś?

Alexa · Wysłany: Sob 17:34, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Ja..?? Kiedy-Alex sie zdziwila

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:36, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Pamiętasz naszą ostatnia rozmowę? - spytał nie zatrzymując się. - Powiedziałaś, że nas uratują...że w to wierzysz...
Odwrócił się i spojrzał na Alex.
- Co się wydarzyło w dżungli, gdy szukaliście drugiej części samolotu? - zapytał.

Alexa · Wysłany: Sob 17:38, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Nic...Jack znalas zpsute radio i tyle...

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:40, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Ufasz mi? - spytał stając i odwracając się do niej twarzą.
Spojrzał w jej bursztynowe oczy. Westchnął...
- Działało to radio? Nadaliście sygnał?

Alexa · Wysłany: Sob 17:41, 29 Mar 2008 Temat postu:

-ufam..Mówilam ze było zepsute-powiedziala zrywajac mango

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:45, 29 Mar 2008 Temat postu:

- I....to wszystko? Nic innego się nie wydarzyło... - rzekł. - Te ryki z dżungli...czy....

Alexa · Wysłany: Sob 17:47, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Nie nic-powiedziała pewnie.Wiedziala ze kłanie ale niemogła powiedziec prawdy.Ugryzla mango.

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:51, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Nie wiem czy kłamiesz... - westchnął. -Ale chciałbym zebyś mi mówiła prawdę.
Marcus ruszył dalej kopiąc kamyki ze wściekłością. Odgarnął ze złością opadające mu na oczy włosy.
Poczuł na plecach dreszcz. Rozglądnął się dookoła...

Alexa · Wysłany: Sob 17:56, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Cos czyje ze jestes namnie wsciekły..

ToRcIk · Wysłany: Sob 17:58, 29 Mar 2008 Temat postu:

Głos Alex doszedł do niego jak przez mgłę...
- Nie, nie jestem...przyzwyczaiłem się... - rzekł.
Marcus czuł, że coś jest w pobliżu. Po plecach przeszedł mu następny dreszcz.

Alexa · Wysłany: Sob 17:59, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Do czego..?-spytała niepewnie nagle cos zatrzeszczało w krzakach -Co to było-rzuciła

Anna · Wysłany: Sob 17:59, 29 Mar 2008 Temat postu:

Mała czarna chmurka przeleciała za plecami Alex. Tylko Marcus ją zauważył.

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:02, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Boże... - wyszeptał.
Podbiegł do Alex i chwycił ją za rękę, zaczął biec ciągnąc ją za sobą.
- Szybko - dyszał.
Czuł jak coś za nimi podąża...

Alexa · Wysłany: Sob 18:05, 29 Mar 2008 Temat postu:

Alex biegłą jak najszybciej mogłą , niewiedziała oco chodzi postanowiłą spytac -Co sie stało??

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:08, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Chmura... - krzyknął. - Nie odwracaj się do tyłu...musimy się gdzieś skryć!!
Marcus rozglądał się rozgorączkowany dookoła...w oddali ujrzał jaskinie.
- Szybko!! Tam!! - wskazał palcem.

Alexa · Wysłany: Sob 18:09, 29 Mar 2008 Temat postu:

Chmura? co za głupia odpowiedz ech..Alex i Marcus szybko wbiegli do Jaskini
-Jaka Chmura -spytała niedowierzając

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:13, 29 Mar 2008 Temat postu:

Marcus oddychał głęboko.
- Nie wiem jak to inaczej ująć...wyglądało jak czarna chmura - odpowiedział wchodząc głębiej do jaskini.
- Czy może chciałabyś mi o czymś powiedzieć?

Alexa · Wysłany: Sob 18:16, 29 Mar 2008 Temat postu:

-o czym? -spytala niepewnie

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:19, 29 Mar 2008 Temat postu:

- O tym co nas goniło!! O chmurze!! - krzyknął siadając na skale.
Marcus wyciągnął z kieszeni latarkę i zapalił ją...jaskinie rozświetliła smuga światła.

Alexa · Wysłany: Sob 18:21, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Masz latarke??..niewiem co to było-powiedziala dyszac

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:23, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Znalazłem - odpowiedział wymijająco. - Czyli powiedziałaś mi wszystko, tak?
Marcus wstał i zaczął rozświetlać każdy szczegół jaskini.
Była ona duża...w sam dla kobiety z dzieckiem - Marcus pomyślał o Claire jej dziecku i Charliem...

Alexa · Wysłany: Sob 18:25, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Tak powiedziałąm ci wszystko- Alex mogła grac w Filmach, dobrze szło jej kłamanie niedało sie jej rozszyfrowac.

ToRcIk · Wysłany: Sob 18:28, 29 Mar 2008 Temat postu:

- Jak chcesz - rzekł
Marcus westchnął...czuł, że Alex nadal nie mówi mu wszystkiego...
- Może rozglądniemy się po jaskini? - zaproponował. - Jeśli nie jesteś zmęczona.

Alexa · Wysłany: Sob 18:31, 29 Mar 2008 Temat postu:

-Niejestem-powiedziłą idąc w głąb jaskini.Nagle zobaczyłą dwa szkielety .Przerazliwie piskła i cofając sie wpadła na Marcusa.