Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:35, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Scisneła mocniej jego dłon i biegła próbujac nadarzac za ich tepem
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:59, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:44, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wszedł do budynku i wziął kilka broni, jeden pistolet podał Alex.
- Na wszelki wypadek - powiedział uśmiechając się krzywo. Zamknął budynek i podszedł do Daniela. - Ru...
Nie zdołał dokończyć. Do rozbitków podeszła grupka członków Dharmy.
- Odłóżcie broń - rzekł jeden z nich.
- Nie - warknął Marcus mierząc w niego broń i stając przed Alex. Po tych słowach wywiązała się strzelanina. - Uciekaj!! - krzyknął do Alex i popchnął ją lekko.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:58, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:49, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alex zaczeła biec przed siebie co chwile spogladajac do tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:59, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:54, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Podbiegł do jeepa i schował się za niego.
- Cholera...cholera... - zaczął mruczeć pod nosem. Wymierzył i strzelił w beczkę z paliwem. Rozległ się huk...
Gdzie on jest - pomyślał rozglądając sie za Danielem. Zauważył go. Mężczyzna leżał na ziemi. Na jego szyi widniała krew.
Marcus podbiegł do niego i zaciągnął do do samochodu. Włączył silnik...
- Alex...wsiadaj - krzyknął zatrzymując się na chwilkę.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:58, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:03, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Wsiadłą do Auta i zatrzasneła drzwi..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:58, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:09, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przejechali przez ogrodzenie. Marcus nie zatrzymywał się...
- W tyle, na siedzeniu jest apteczka... - rzekł zerkając w lusterku. - Weź gazę i spróbuj zatamować krwawienie. Musimy z tond odjechać jak najdalej. - dodał.
- Możesz mnie zabić albo odejść i pozwolić dwóm starym znajomym porozmawiać - rzekł Jacob, kierując słowa do Bena. Ten zawahał się.
- Więc teraz, nareszcie, przestałeś mnie ignorować. Mieszkałem na tej wyspie 35 lat i jedyne, co słyszałem, to twoje imię, ciągle powtarzane. Richard przynosił mi twoje instrukcje... te wszystkie świstki papieru, te wszystkie listy... I nigdy nie miałem wątpliwości. Robiłem, co mi kazano! Ale kiedy chciałem cię zobaczyć, słyszałem tylko: "Musisz poczekać. Musisz być cierpliwy". Ale kiedy on chce cię zobaczyć? Wchodzi tu od razu, jak Mojżesz. Czemu on? Co jest ze mną nie tak? Co ze mną? - krzyknął Ben z rozpaczą.
- Co z Tobą?
Ben uniósł nóż i dźgnął Jacoba dwa razy. Ten padł na ziemie i plując krwią, rzekł:
- Żegnaj, Mia...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:15, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alex wziela gaze z apteczki i przylozyla ja do rany probujac powstrzymac krwawienie.
-Marcus on sie wykrwawi!
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:58, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:19, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Gwałtownie zahamował i przeszedł na tylne siedzenie.
- Cholera - mruknął biorąc czystą gazę i przeczyszczając ranę. Następnie zaczął ją zszywać. - Przecież i tak nie można zmienić przeszłości - dodał z ironią widząc na mężczyzna się budzi.
- To tak nie działa - odparł Dan ze spokojem dotykając opatrunku. - Równie dobrze w wydarzenia może być wpisana śmierć każdego z rozbitków. - dodał siadając powoli.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:26, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Osuneła sie na bok i podparłą głowe rekoma.. spojrzałą na Marcusa i Daniela.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:31, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przez dłuższą chwilę milczał.
- Jaki masz plan? - zapytał w końcu przerywając ciszę.
- Za 4 godziny robotnicy w stacji "Łabędź" trafią na źródło ogromnej energii, którą wypuszczą wskutek wiercenia. Skutki tego wydarzenia będą katastrofalne - rzekł patrząc to na niego, to na Alex. - DHARMA zdecyduje, by całe źródło energii zalać betonem. W stacji "Łabędź" co 108 minut będzie wciskany przycisk, który będzie powstrzymywał energię przed wydostaniem się. To wszystko w rezultacie spowoduje wypadek Oceanic 815, a później przybycie frachtowca.
Marcus zmarszczył brwi.
- Chcesz...to zatrzymać? Unicestwić tą moc...a wtedy samolot wyląduje w Los Angeles?
- Tak. Widzisz, w równaniu są nie tylko stałe, ale też zmienne - te zmienne to ludzie, którzy mają wolną wolę i mogą podejmować różne decyzje.
- To oznacza, że być może zdarzenia mogą potoczyć się inną ścieżką. - zakończył Marcus przeczesując dłonią włosy. - Jak chcesz unicestwić energię?
- Zdetonuję bombę wodorową
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:36, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Przyjrzała sie Danielowo.. a potem spojrzałą na Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:38, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Kiedy Daniel wyszedł z samochodu, Marcus usiadł obok Alex i przytulił ją.
- Wszystko będzie dobrze... - wyszeptał głaskając ją po policzku. - Zaufaj mi...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:56, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:42, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Ufam-pocałowałą go delikatnie w usta-i kocham-przytuliła sie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:57, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:47, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
- Znalazłem!! - krzyknął Daniel wołając ich do siebie gestem. W dłoni trzymał pistolet. - Poczekajcie tutaj... - dodał i wszedł do obozu. - Gdzie jest Eloise?! - zawołał.
- Uspokój się - rzekł Richard.
- Gdzie jest Eloise?! - powtórzył pytanie grożąc mu bronia. - Gadaj!! - Daniel uniósł broń, a wtedy za jego pleców rozległ sie strzał. To Eleoise.
Daniel pada na ziemię i szepcze:
- Ty przez cały czas wiedziałaś, że to się stanie...
- O co Ci chodzi? - pyta kobieta patrząc na niego.
- Jestem Twoim synem - wymamrotał Dan i umarł.
Marcus patrzał na to wszystko z ukrycia razem z Alex. Gdy mężczyzna został postrzelony wstał i chciał tam pobiec.
- Musimy coś zrobić...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:56, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:52, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
-MArcus ale Co?-spojrzała na niego...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:56, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:56, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Chciał coś powiedzieć, gdy mężczyzna na koniu znokautował go. Marcus upadł nieprzytomny na ziemię. Drugi z Innych, również na koniu, celuje do Alex z karabinu.
- Rusz się - warknął na Alex związując Marcusa i zaciągając ich do wioski. - DHARMA wypowiedziała Innym wojnę - rzekł mężczyzna. Inni mówili na niego Charles Widmore.
- Podejrzewam, że nie sa to ludzie Dharmy, chce z nimi porozmawiać, jak on się obudzi - rzekła i wskazała na Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:55, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 16:58, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alex wstałą nieodzywajac sie.. spojrzałą na ludzi potem na nie przytomniego Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Czw 9:56, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:02, 30 Maj 2009 Temat postu: |
|
|
Alex i Marcusa zaciągnięto do namiotu...tam mieli poczekać na Eloise. Po chwili chłopak przebudził się.
- Moja głowa - wymamrotał rozglądając się nieprzytomnie. - Co sie stało?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 9:55, 16 Lip 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|