Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:13, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus patrzał na profesora ze spokojem, który mógł nie jedna osobę wyprowadzić z równowagi.
- Siedzi pod palmami...rozmyśla nad przeznaczeniem, gdyż nie może wiedzieć jakie ono jest rzeczywiście - powiedział tajemniczo nie spuszczając wzroku z twarzy profesora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 17:16, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dizękuję... I nie można było tak od razu? - spytał już spokojnym tonem. Po czym nie czekając na odpowiedz ruszył szybkim krokiem na plaże...
[miejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:26, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus patrzał w miejsce, gdzie stał profesor.
- Zaczynam sie gubić...o tym nie wspominał Desmond - wyszeptał do siebie i spojrzał na dwie dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:28, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Alex dokoczyła kanapke.Podeazła do Claire.
-JAk sie masz Aaronie..-zapytała dziecko głaszcząc po główce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:36, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus spojrzał na Aaronka.
Czyżby profesor miał jakiś plan - pomyślał i patrzał na Claire i Alex.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:41, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Dziecko tylko sie usmiechneło.
-Ja juz pójde powiedziała Claire i wyszła.
[mniejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:42, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus wziął kanapkę i ugryzł kawałem.
- Jak myślisz...co chodzi po głowie profesorowi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:49, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Niemam pojecia...-powiedziała patrząc na Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:50, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus dokończył kanapkę.
- To kontynuujemy nasz spacer? - zapytał dziewczynę i wyszedł z kuchni.
[miejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Wto 17:54, 15 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:55, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak..-powiedziała wyhcodząc z kuchni.
[mniejsce katastofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 14:26, 20 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wzioł owoce lezące na pułce pokrajał je i połozył na znalezionej tace.
[mniejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 14:58, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wzięła kilka owoców i położyła je na stole. Wzięła nóż i przekroiła jednen z owoców na pół. Zaczęła jeść pierwszą połówkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:05, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Roy wzioł owoc i ugryzł jeden kes.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:07, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wzięła drugą połówkę do buzi. Gdy jadła przekroiła kolejny owoc. Gdy połknęła tamten owoc zaczęła jeść następny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:09, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Skoczył owoc juz wiecej niechciał jesc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:11, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zjadła tak pięć owoców. Odłożyła nóż i stała w miejscu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:30, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Najadłąs sie juz?-zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:32, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzała na niego takim nieobecnym wzrokiem. Znów się zamyśliła.
-Tak. Możemy iść.-powiedziała i wyszła z kuchni.
[miejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:37, 21 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wyszedł za nią.
[mniejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 19:50, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Profesor wszedł do kuchni. Nie znalazł Tej całej Naomi, ale przynajmniej wiedział dlaczego. Był zły na siebie z powodu swojego postępowania. Wstydził się tego co robił. Chciał chwilkę posiedzieć samemu... Zaparzył sobie herbaty i myślał jak by się z tego wyplatać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:01, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Do kuchni wszedł Mathew - Możemy porozmawiać - spytał profesora siedzącego na pieńku i popijającego herbatkę...
- Nie teraz. Nie mam nastroju. - Powiedział staruszek
- Wiem dlaczego ale ja właśnie w tej sprawie - powiedział troszkę oszukując...
- Więc o co chodzi - spytał zaskoczony profesor
- A mogli byśmy się kawałek przejść... Tutaj kręci się zbyt dużo ludzi...
- Oczywiście, nie ma najmniejszego problemu... - powiedział wstając. Odstawił szklankę z herbatą na stół i ruszył za Mathewem...
Obaj poszli na skraj dżungli
[skraj dżungli]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:58, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Alex zrobiła sobie 2 kannapki jednak cały czas była głodna.Zjadła pare owoców ale wciąz głud nieustawał..wzieła ostatni owoc niechciała sie znowu przejesc wrócila do MArcus.
[Miejsce Katastrofy.]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 19:30, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Weszła do kuchni... Zaparzyła sobie herbaty i usiadła na pieńku... Wciąż nie miała pomysłu, na to co powiedzieć ludziom... Próbowała się skoncentrować, lecz z jakiegoś powodu nie mogła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 19:42, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Chyba najlepszym wyjściem, jest po prostu powiedzieć co i jak... Myślała... Inaczej przecież tego nie zrobię. Tak po prostu to powiem, że kto chce może pójść ze mną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 19:57, 29 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Czas najwyższy ogłosić nowinę w obozie... i z tą myślą ruszyła na plaże...
[miejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|