Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 12:47, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Ja wieze...-powiedziałą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 12:55, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A ja nie. Każdy z nas ma wpływ na to co się wydarzy... A do tego błędy innych ludzi również wpływają na nasze życie...
MOże i ma pan rację ale ja wierzę, że to nie nasza zasługa znalezienie się tutaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 13:47, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-To wszytko jest wogule dziwne..-powiedziaął Claire przysłuchiwująca sie rozmowie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 15:54, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A kto powiedział claire, że życie jest proste? Wiele rzeczy niezależnych od nas wpływa na nasze życie... Tak jak w tym przypadku Naomi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:57, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Jeden mały czynnik a moze zmienic wszystko..-powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:20, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dokładnie... HIstoria pełna jest takich sytuacji gdzie nawet drobny szczegół zmienia losy nawet całych narodów...
- Miejmy nadzieję, że ten szczególik wpłynie pozytywnie na naszą obecną sytuację....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:21, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Oby tak..-powiedziała i lekko sie usmiechła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:28, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Oby tak, ale jak już wcześniej mówiłem, mam co do tego sceptyczne podejście...
- Claire, jest jeszcze pewna sprawa. Ostatnio miałem strasznie dużo zajęc i nie mogłem cię odwiedzic... Jak tam z Aaronem? Wszystko dobrze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:30, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak.. wszystko wporządku.. dziekuje ze pytasz..-powiesziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:32, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A ty nie czujesz się jakoś gorzej? Wszystko OK?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:34, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak wszystko jest Ok.-zapewniłą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:41, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- To dobrze... A nie wiecie może gdzie jest Kate? Nie widziałem jej ostatnio...
- NIe mam pojęcia... Ale może kto inny będzie wiedział...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:44, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus wszedł do kuchni i usłyszał pytanie zadane przez Jacka.
- Poszła z Royem wzdłuż plaży... - powiedział i zaczął przeszukiwać kuchnię. - Witam profesorze, Claire...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:47, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Czesc...-powiedziała i usmiechła sie lekko.
Alex weszła i stanełą koło MArcusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:48, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Cześc Marcus.. Chcesz trochę kanapek... Zrobiłem troszkę za dużo... - i wręczył chłopakowi talerz z kanapkami... - co tam u ciebie słychac?
- Dzięki Marcus - powiedział i wyszedł z kuchni - Do zobaczenia później - rzucił do wszystkich i rzucił się pędem wzdłuż plaży
[miejsce katastrofy]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:50, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dziękuje - powiedział do profesora i podał Alex kanapkę. - Zjedź... - wyszeptał do niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:53, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Cześc Alex... Powiedział do dizewczyny której wcześniej nie zauważył... Co wy wszyscy tacy poważni dziś, co? Coś sie stało?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:55, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Witam...nie nic sie niestało..-powiedziała i lekko sie usmiechłą biorąc kanapke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 16:57, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jasne... - powiedział robiąc dziwną minę przypominającą grymas... Zresztą nieważne... - Wyjął swój kajecik i zaczął w nim cos bazgrac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:58, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus spojrzał na prosfora.
- Widzi profesor wszyscy czekając z napięciem na wiadomość od Sayida i jeszcze na dodatek nie wiem gdzie podziała się ta kobieta.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 17:01, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Powiedziałeś, że gdzieś zniknęła? że jej tutaj nie ma? - spytał z lekka zaskoczony profesor...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:04, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Nikt nie wie gdzie poszła...nawet Desmond, który ją jako ostatni widział - wytłumaczył profesorowi. - Gdy ja pytałem kim jest twierdziła, że przysłała ja Penny, dziewczyna Desmonda, aby go odnalazła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 17:07, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Profesor zerwał się z miejsca... Schował notes i długopis do kieszeni... sięgnął za pasek... Nóż nadal tam spoczywał... - Gdzie jest Desmond? - spytał Marcusa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 17:08, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus pomyślał o Desmondzie...
- Profesorze...on nie jest w nastroju na dłuższe rozmowy - powiedział spokojnie. - Desmond czuje się zawiedziony...bo nie wszystko poszło z planem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Wto 17:11, 15 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Ale wszystko idze, tak jak ja się tego spodziewałem... Gdzie on jest?! - wydarł się prawie w twarz chłopakowi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|