Dżungla

Anna

-To mamy szczęście, że myślisz pozytywnie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Szczęście? - powiedziała zdziwiona. - Najważniejsze żeby wszyscy myśleli pozytywnie, zeby mieli nadzieje na wydostanie sie z tej przeklętej wyspy.

Anna

-Mało osób posiada taką nadzieję.-powiedział szczerze.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tak... - rzekła. - Bo moze nie każdy ma do czego wracać - powiedziała ciszej

Anna

-Może, ale pomyśl, że jesteśmy tutaj od około miesiąca, a nie możemy zrobić jakis większych kroków s stronę domu.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tak prawda. - rzekła. - Większość rozbitków na pewno to martwi i przytłacza, a mało jest takich osób, które to prawie wcale nie martwi.

Anna

-Wszyscy chcą tak wrócić do domu, że nawet nie zauważają tego, że tutaj mogą stworzyć nowe życie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate rozesmiała się.
- Moze i masz rację ale jak mają o tym myśle, gdy w życiu układa sie im dobrze i chcą do tego wrócić czym prędzej. - powiedziała.
Spojrzał an Sayida.
- A Ty czy tęsknisz za tamtym życiem? - zpaytała.

Anna

-Może nie, że tęsknię, ale nie potrafię o nim zapomnieć.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Rozumiem - rzekła z powrotem patrząc przed siebie. Po chwili rzekła: - Gdy znajdziemy tego mężczyznę to mozemy potem poszukać wioski Innych zakładając że jest ona tutaj.

Anna

-Też tak myślę. I wydaję mi się, że jest ona właśnie na tej wyspie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Masz jakies przypuszczenia gdzie moze ona być? - zapytała.

Anna

-Nie. Pewnie w takim miejscu gdzie się tego nie spodziewamy.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Czyli na pewno gdzieś w głębi wyspy - powiedziała zastanawiając się Kate.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus roześmiał się...ale ucichł wchodząc w głab dżungli...
- Postaram się - rzekł cicho...i skierował sie trzymajac Alex za dłonw stronę bunkra.
Szedł powoli...tempem Alex.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-No ja mysle-usmiechłą sie sciskając dłon Marcusa.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Za chwilkę będziemy na miejscu i odpoczniesz sobie na wygodnej kanapie - powiedział usmiechając się.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Myslisz ze chce mi sie odpoczywac...-usmiechła sie-O juz jestesmy..

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate szła w milczeniu przez dłuższy czas...
Odwróciła się do Sayida.
- jak myślisz daleko jeszcze? - zapytała

Anna

-Chyba jeszcze trochę. Nie wiemy przecież dokładnie gdzie to jest.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tak - odparła. - Tylko idziemy juz chyba cały dzień. - dodała idąc dalej.

Anna

-Możemy odpocząć. To na pewno już blisko.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nie - odparła. - Czym prędzej dojdziemy tym szybciej wrócimy na plaże.

Anna

-Skąd wiesz, że pójdziemy na plażę?

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Musimy tam wrócić - rzekła spokojnie. - A potem wyruszymy szukać bazy Innych tak jak przedtem mówiliśmy.