Miejsce Katastrofy.

Anna · Wysłany: Czw 14:36, 27 Mar 2008 Temat postu:

-Tylko spokojnie. Oddychaj głęboko.-lekki uśmiech pojawił się na jego twarzy.

ToRcIk · Wysłany: Czw 14:37, 27 Mar 2008 Temat postu:

Do uszu Kate doszedł przeraźliwy krzyk, rozpoznała głos Claire.
Wybiegła z namiotu. Z daleka dojrzała Calire opierającą sie na rękach Charliego. Podbiegła do nich jak najprędzej.
- Co się dzieje?

Marcus zobaczył jak z ust kobiety wyrywa się krzyk...patrzał w przerażeniu jak z namiotu wybiega kobieta i podbiega do niej.

Anna · Wysłany: Czw 14:39, 27 Mar 2008 Temat postu:

-Claire rodzi. Musisz jej pomóc Kate. Ja się na tym nie znam.-powiedział i złapał za rękę Claire.

Alexa · Wysłany: Czw 14:40, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire ledko sie usmiechła i znów złapał ją skurcz. Złąpała sie za brzuch i głeboko zaczeła oddychac.

Alex usłyszała krzyk Claire.Szybko musiała zobaczyc co sie dzieje

Anna · Wysłany: Czw 14:42, 27 Mar 2008 Temat postu:

Ann stała w oddali. Wszystko dało się wywnioskować z tej sytuacji: będzie nowy rozbitek. Nie chciała robić zamieszania swoją osobą. Była tylko obserwatorką.

ToRcIk · Wysłany: Czw 14:42, 27 Mar 2008 Temat postu:

Boże pomóż mi!! - Kate wołała w myślach...
- Claire słuchaj mnie uważnie...postaraj się oddychać powoli i głęboko. dobrze? - zapytała
- Niech ktoś przyniesie wodę i jakieś szmatę i koc!!- krzyczała Kate.

Anna · Wysłany: Czw 14:43, 27 Mar 2008 Temat postu:

-Już idę.-puścił dłoń Claire i pobiegł po rzeczy.

Alexa · Wysłany: Czw 14:46, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire nic nieodpowiedziała tylko głeboko zaczeła oddychac.

Alex rozglodnoła sie dokoła zauwazyła chłopaka który sie przyglodał wszystkiemu.pusciłą doniego słotki usmiech i pobiegła do Kate.
-Pomuc wam??-spytała[/i]

ToRcIk · Wysłany: Czw 14:48, 27 Mar 2008 Temat postu:

- Dobrze Claire tylko spokojnie - uśmiechnęła się do niej.
- Tak przyda sie każda pomoc - powiedziała zwracając się do Alexy. - Jak wróci Charlie to będzie obcierać jej czoło...i weźmiesz ode mnie dziecko - dodała spokojnie.

Marcus odwzajemnił uśmiech czuł się szczęsliwy, pragnął pomóc ale nie wiedział jak...

Anna · Wysłany: Czw 14:49, 27 Mar 2008 Temat postu:

Biegał jak oszalały. Znalazł jakiś koc i szmatę. Z wodą jednak był prblem, ale od kogoś ją wziął. Podbiegł szybko do Kate,
-Proszę.-powiedział dając rzeczy.

Alexa · Wysłany: Czw 14:51, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire zrobiło sie niedobrze, znów krzykła z bólu.

-Dobrze -powiedziała zdenerwowana

ToRcIk · Wysłany: Czw 14:51, 27 Mar 2008 Temat postu:

- Dzięki... - rzekła podając Alexie mokrą szmatę.
Uśmiechnęła się do Claire.
- Dasz radę, przyj...przyj...

Alexa · Wysłany: Czw 14:54, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire złapała ze reke Charliego i mocno scisła.

ToRcIk · Wysłany: Czw 14:55, 27 Mar 2008 Temat postu:

- Już prawie - wykrzyknęła
Kate zobaczyła główkę dziecka poczuła się szczęśliwa.
- Widzę główkę.... - krzyknęła. - Jeszcze trochę Claire...

Anna · Wysłany: Czw 14:57, 27 Mar 2008 Temat postu:

Był zdenerwowany. Trzymał mocno Claire za rękę.

Alexa · Wysłany: Czw 14:59, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire spojzała na Charliego potem na Kate ile to jeszce moze trwac pomyslała

Alex przygotowywała sie do wziecia dziecka

ToRcIk · Wysłany: Czw 15:01, 27 Mar 2008 Temat postu:

- Jeszcze tylko raz Claire....mocno przyj!!
Kate nie wiedziała co ma mówić, jak pocieszyć dziewczynę...chciała jej jakoś pomóc...

Alexa · Wysłany: Czw 15:02, 27 Mar 2008 Temat postu:

-Długo jeszcze -krzykłą gdy poczuła nastepny skurcz i mocniej scisnełą reke Charliego

ToRcIk · Wysłany: Czw 15:04, 27 Mar 2008 Temat postu:

- Już nie długo - powiedziała Kate pocieszając Claire
Niech się to już skończy...proszę.....
Po chwili zobaczyła brzuszek i nóżki dziecka. Krzyknęła z radości i wzięła dziecko na ręce...
- Chłopczyk...cały i zdrowy... - dziecko zaczęło płakać.
Uśmiechnęła się i podała je Alexe.

Alexa · Wysłany: Czw 15:06, 27 Mar 2008 Temat postu:

Alex obmyła dziecko wodą i podała Claire

Claire sie usmiechneła dobrze ze sie skoczyło

Anna · Wysłany: Czw 15:09, 27 Mar 2008 Temat postu:

-Jaki śliczny. Na pewno po mamusi.-powiedział i uśmiechnął się do dziecka.

Alexa · Wysłany: Czw 15:11, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire usmiechła sie do Charliego.Cieszyłą sie tez ze zyje, i ze dziecko jest z nią.Nadal głeboko oddychała

ToRcIk · Wysłany: Czw 15:12, 27 Mar 2008 Temat postu:

Kate uśmiechnęła się do wszystkich i powoli wstała. Jej ręce były całe we krwi. Postanowiła odejść i zostawić wszystkich w ich radości...
Ruszyła przed siebie.
Dotarła do swojego namiotu i umyła dłonie w wodzie, przebrała się w czyste ubranie.
Wyszła na zewnątrz.

Marcus widział jak kobieta odebrała poród był pod wrażeniem. Postanowił podejść bliżej.
- Hej - powiedział do Alexy. - Jak się czujesz? - spytał Claire

Anna · Wysłany: Czw 15:27, 27 Mar 2008 Temat postu:

Był szczęśliwy, że dziecko jest zdrowe.
-Mogę potrzymać Kabaczka?-spytała Claire.

Alexa · Wysłany: Czw 15:35, 27 Mar 2008 Temat postu:

Claire zasmiała sie -Masz -podała dziecko Charliemu-dobrze -odpowiedziała chłopakowi.-Musze nadac mu imie , ino jakie ?- i Musze podziekowac Kate

-hej -Alex usmiechneła się