Dżungla

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus nalewał wody, gdy usłyszał pisk Alex...butelka wyleciała mu z ręki..
Serce zaczęło mu szybciej bić...
Wstał i rzucił się biegiem w stronę szałasu...gdy przybiegł an miejsce zatrzymał sie w pewnej odległości...
Zauważył powód pisku dziewczyny...
- Spokojnie - powiedział cicho.
Wyjął za pasa nóż i spojrzał ukradkiem na Alex.
Wziął zamach i rzucił pewnie w stronę węża, nóż przebił łeb zwierzęcia na wylot, zabijając go natychmiast...
Marcus podbiegł do Alex i przytulił ją.
- Wszystko dobrze - powiedział. - Przestraszyłaś mnie...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Preprasza, wystraszyłam się...naprawde niechciałam ci przestraszyc..-powiedizałą.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nic się nie stało - powiedział.
Spojrzał na węża.
- Gdyby nas nie szukali to byśmy go upiekli na ogniu - rzekł uśmiechajac się. - A tak musimy przezyc na samych owocach...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Przezyjemy..-powiedziałą usmiechnięta.-Oby sie im udało to co planują..

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Uda im się i Jack tego przypilnuje - powiedział pewnie i podszedł do martwego ciała węża.
Wyciągnął nóż i wytarł w trawę...schował za pas, a węża wyrzucił do dżungli...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Usiadła ponownie na trawie.Zaczełą sie bujac.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus usiadł koło Alex i porał głowę o pień palmy...
Przyglądał sie dziewczynie...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytuliła sie do niego i usmiechneła.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus przytulił ją...
Słońce zaczęło zachodzić...
Przed Alex i Marcusem rozciągał sie piekny zachód słońca.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Śliczny..-powiedziałą bardzo cicho przyglądając się zachodowi.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tak - wyszeptał i spojrzał na Alex...
Była taka piękna...a może ją stracić...w jednej chwili... - Marcus był tego świadom...
Przytulił ja do siebie bardziej i pocałował delikatnie i namietnie w usta nie umiejąc się powstrzymać...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Odwzajemniła długi i namietny pocałunek.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus uśmiechnął się do dziewczyny i pocałował ją jeszcze raz delikatnie muskając jej wargi swoimi.
Dłoń trzymał na jej plecach...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Kocham Cię..bardzo mocno..-powiedziała szeptem całując go delikatnie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus ujął jej twarz w dłonie i pocałował na początku w usta, a potem wyszeptał do ucha.
- Ja Ciebie też...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nieumiała sie powstrzymac od kolejnego pocałunku.Zaczełą sie bawic jego włosami.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytulił ją mocniej do siebie i zaczął całował delikatnie po szyi, aż doszedł z powrotem do ust...
Jego prawa ręka widniała na plecach Alex...a lewą odgarną włosy z twarzy dziewczyny.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Objeła jego szyje i całowała namiętnie w usta. Niechciała przestawac.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus całował ja delikatnie trzymając dłonie na jej talii...
Nie słyszał ani on ani Alex szeptów i szmerów, które zbliżały się w ich stronę...
Nagle z dżungli wyłoniła sie jakby cząstka Czarnego Dymu...i chwyciła Marcusa rzucając nim o drzewo...
ten spadł na ziemie osuwając sie po pniu...
Czarny Dym ruszył w strone dziewczyny...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ALex spojrzała z troską w strone Marcusa.Bałą się szła do tyłu.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus spojrzał nie przytomnym wzrokiem na Alex...
Spróbował wstać...lecz upadł na ziemię...zaczął na klęczka iść w stronę dziewczyny i Czarnego Dymu.
Wtedy zobaczył stojącego przy Alex Matta...
Wtedy Dym rzucił się w stronę dziewczyny atakujac ją...w ostatniej chwili Matt odciagnął ją ukazując sie.
- Matt - wyszeptał Marcus.

Czarny Dym zniknął w głebi dżungli tak nagle jak się zjawił.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dziekuje...-wyszeptałą.-Kim jestes?-spytałą patrząc sie na Matta.Odwruciła wzrok w stone MArcusa.-Marcus!!-Krzykła podbiegając do niego.-Nic Ci niejest..-spytała pomagając mu wstac.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nie nic - odpowiedział nie odrywając wzroku od Matta. - Dzięki - powiedział dochodząc do niego.

Matt uśmiechnął się...
- Marcus powie Ci kim jestem...na mnie już czas... - powiedział. - Uważajcie na siebie - dodał znikając.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Czy to był Matt ? -spytała.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Tak - odpowiedział krótko i rozerwał rękaw bluzy.
Przyłożył do rozcięcia na ręce...
Podszedł lekko utykajac do strumyka i zmoczył szmatkę przemywając następnie ranę...
Potem związał ja mokrą szmata i usiadł na trawie.