Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Dżungla
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 80, 81, 82, 83, 84  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Dżungla
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:06, 05 Maj 2009    Temat postu:

Przytulił ja do siebie .
-wszystko bedzie dobrze-szeptnął jej do ucha.


Alex przerała sie w ubrania i spojrzała na Marcusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:10, 05 Maj 2009    Temat postu:

- Musi - rzekła z naciskiem i przytuliła się do niego. Z napięciem patrzała jak wszyscy wsiadając do busika. Po chwili zostali sami. Zagryzła dolną wargę - Mam nadzieje, że wszystko się uda - wyszeptała i spojrzała na Roya. Nie miała już siły iść, lecz nic nie powiedziała.

Uścisnął dłoń Alex wyglądając przez okno busika. Po raz kolejny nerwowo pociągnął kołnierzyk kwiecistej koszuli.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:13, 05 Maj 2009    Temat postu:

I sue uda...-Przyjrzał sie jej - musisz odpoczac.


-Kocham Cie-szeptnełą do Marcusa sciskajac jego dłon.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:16, 05 Maj 2009    Temat postu:

Ścisnęła jego dłoń i uśmiechnęła się.
- Nie muszę...odpocznę jak będziemy na miejscu - powiedziała pewnie.


- Ja Ciebie też - wyszeptał jej do ucha. W tym samym momencie busik zatrzymał się w wiosce Inicjatywy Dharma.

- Jesteśmy na miejscu... - rzekł Sawyer. - Nie martwcie się, wszystko pozałatwiałem i zajmę się wami, jak wy kiedyś mną - mrugnął do Alex. - To do dzieła... Dostaniecie przydział i oglądniecie nagranie.

Marcus skinął głową i wysiadł z busika. Obcy ludzie zaczęli go witać i rozłączyli z Alex. Ktoś przewiesił mu na szyji wianek kwiatów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:19, 05 Maj 2009    Temat postu:

Alex była zdezorietowała spojrzała kontem oka na Marcusa.


-Nie Mia, odpoczniesz teraz-powiedział i wskazał polane.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:24, 05 Maj 2009    Temat postu:

Nie miała siły, aby się z nim kłócić.
- Dobrze...masz rację...nie zrobię już, ani kroku więcej - powiedziała ostrożnie siadając na polanie. Oblizała wargi.


Wszedł z całą grupą nowych rekrutów do jednego z domków. Zdołał przecisnął się przez tłum do Alex.
- Spokojnie - wyszeptał jej do ucha niezauważalnie. Usiadł razem z nią na wolnym miejscu. Został puszczony film instruktażowy.
Poszukał wzorkiem reszty.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:31, 05 Maj 2009    Temat postu:

Mia nie ruszaj sie stad zaraz przyniose ci wode... i coś do jedzenia-Uśmoechnął sie-Dobrze?


Alex spojrzała na Marcusa i lekko sie uśmiechła..spojrzała na film.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:37, 05 Maj 2009    Temat postu:

Skinęła głową rozglądając się.
- Uważaj na siebie - rzekła nerwowo przygryzając wargę.




Zmrużył oczy... Starał się nie zasnąć. Ukradkiem rozglądał się po sali. Kiedy film dobiegł końca zaczęli do nich podchodzić ludzie z wioski.


- Proszę za mną - rzekł mężczyzna podchodząc do Marcusa i zapraszając go gestem. Chłopak usiadł na krześle i spojrzał na mężczyznę.

dr. Chang - pomyślał przyglądając mu się i udając lekko nieprzytomnego po podróży.

- Witam...Marcus Black? - zapytał patrząc do kartoteki.

- Tak - kątem oka zauważył Alex i resztę.

- Kto Pana przywiózł?

- Yyyy...Jim LaFleur - odparł po chwili i uśmiechnął się nieprzytomnie.

- Test zdolności wykazał, że powinien Pan dostać przydział pracy w szopie, jako stróż.

Marcus podniósł brwi i odchrząknął.
- Dziękuje. - wziął podany mu kostium.



Do Alex podszedł mężczyzna z listą.
- Nie została jeszcze Pani przydzielona? Mogę prosić Pani nazwisko?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:40, 05 Maj 2009    Temat postu:

-Alexandra Rewson...-powiedziałą patrzac na mezczyzne.



-Dobrze-uśmiechnął sie i zniknął w drzungli wrócił kika minut pózniej...podał jej butelke z woda i wysypał koło niej owoce.
-Tylko tyle zdołąłem nazbierac...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:45, 05 Maj 2009    Temat postu:

Mężczyzna przejrzał listę...
- Przykro mi...ale nie ma Pani na liście rekrutów - rzekł podejrzliwie patrząc na Alex.

- Frank...właśnie została przesłana nowa lista... - do domku weszła uśmiechnięta Kate. W dłoni trzymała teczkę. - Alexandra Rewson... - przeczytała odnajdując ją na liście. - Mechanik samochodowy... - uśmiechnęła się podając jej dłoń. - Witamy na Wyspie.



Wzięła od niego mango i wgryzła się w nie. Z kącika ust pociekł jej miąższ.
- Pycha - mruknęła pochłaniając owoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:51, 05 Maj 2009    Temat postu:

Usmiechneła sie delikatnie do Kate. I skineła głowa.



Usiadł kołoniej.
-Niestety narazie w twojej diecie bedą same owoce-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:56, 05 Maj 2009    Temat postu:

Marcus podszedł do Kate i Alex. Skinął im głową ściskając w dłoni kostium.

Kate uśmiechnęła się.
- Proszę na zewnątrz ustawić się do wspólnego zdjęcia - rzekła i podała Alex kostium. - Życzę miłego dnia - odwróciła się i odeszła.


Odkaszlnął...
- Lepiej chodźmy - powiedział wychodząc za tłumem.



Spojrzała na niego z troska.
- Nie martw się o mnie, Roy... - rzekła siadając obok niego. Odgarnęła mu włosy z czoła i pocałowała lekko w usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:02, 05 Maj 2009    Temat postu:

Skineła mu głowa i ruszła za nim.
-Marus jakim my cudem tu jestsmy w tym roku?



Odwzajemnił pocałunek.
-Ja sie martwie o tego dzidziusia .. o tu-pocałowa ja w brzuszek- a mamusi tez niemozemy zapomniec-pocałował ja kolejny raz w usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:07, 05 Maj 2009    Temat postu:

- Nie wiem...przypuszczam... - przerwał ustawiając się do zdjęcie. Uśmiechnął się lekko. - Że od kont opuściliśmy Wyspę, ta przenosiła się bezustannie w czasie, aż nagle wszystko ustąpiło. Sawyer i reszta utknęli tutaj w roku 1977, a my po prostu w jakimś sensie do niego trafiliśmy... - dokończył nie spuszczając wzroku z fotografa.

- Niech wszyscy udadzą się do swoich zakwaterowań i zapoznając się z instruktażami... - rzekła kobieta. W tym samym momencie na placu zatrzymało się auto i wysiadł z niego Sawyer oraz Sayid.

- Sayid - wyszeptał zaskoczony Marcus patrząc na Sawyera.


Roześmiała się... Odwzajemniła pocałunek i spojrzała mu głęboko w oczy.
- Kocham Cię... - przy każdym słowie muskała jego usta.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:08, 05 Maj 2009    Temat postu:

Spojrzał na Sawyera i na Sayda.




Ja ciebie tez Kotku-wyszeptał i przytulił ja do siebie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 05 Maj 2009    Temat postu:

Skrzywił się i ruszył przed siebie niezauważalnie ściskając dłoń Alex. Gdy doszedł do jej domku zatrzymał się.
- Za niedługo do Ciebie przyjdę - wyszeptał jej do ucha i odszedł do pobliskiego budynku.


Uśmiechnęła się promiennie i wtuliła w niego. Zamknęła oczy. Czuła się bezpiecznie w jego ciepłych ramionach.
- Roy... - wyszeptała sennie. - Miałam Cie...pozdrowić - dokończyła bezgłośnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:14, 05 Maj 2009    Temat postu:

Od...od kogo-zapytał patrzac na nia.



Skineła głowa i skierowała sie do innego budynku.. to wszystko przerazało ją.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:18, 05 Maj 2009    Temat postu:

Otwarła leniwie oczy...
- Od Twojej mamy i babci... - uśmiechnęła się lekko. Ścisnęła jego dłoń. - Są z Ciebie dumne...i kazały mi powiedzieć, że Cię kochają - dodała.


Gdy nastał wieczór w domu Alex rozległ się jakiś stukot...a potem odgłos tłuczenia szkła.
- Cholera...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:24, 05 Maj 2009    Temat postu:

Alex zaświeciłą siwiatło.
-Marcis?


Uśmiechnał sie.
-Jak znów je zobaczysz pozdrów je odemnie ....-usmiechnął sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:13, 06 Maj 2009    Temat postu:

Charlie chyba też tu był w jakimś domu. I myślał o tym wszystkim.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:44, 06 Maj 2009    Temat postu:

- Tak to ja... - rzekł po raz drugim w tym dniu wstając z podłogi. Spojrzał na potłuczoną szklankę. Potarł policzek. - Ale ze mnie fajtłapa - wymamrotał z zakłopotaniem.

Po dłuższej chwili obudziła się gwałtownie siadając.
- Co się dzieje? Gdzie jesteśmy? - zapytała nieprzytomnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:54, 06 Maj 2009    Temat postu:

-Tak to juz wiem- roześmiałą sie i pocałowałą go przytulajac sie no niego..





Wszystko dobrze kochanie jestes bezpiecza-szeptnał




Claire usadłą na kolana Charliego i przytuliłą sie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 15:58, 06 Maj 2009    Temat postu:

Mruknął coś sam do siebie i objął ją. Pocałował ją w czubek nosa. Odgarnął jej włosy z oczu.
- Tutaj jest niesamowicie w pewien dziwny sposób - powiedział cicho odsuwając się od stłuczonego szkła.


Zmarszczyła brwi i spojrzała na Roya.
- Oh...przepraszam - wymamrotała i zarumieniła się lekko.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:07, 06 Maj 2009    Temat postu:

-Masz racje wszystko to jest jakies dziwne- zaczeła zbierac potłuczone szkło.


Przytulił ja i pocałował w czoło.
-Jak sie czujesz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:31, 06 Maj 2009    Temat postu:

Kucnął obok niej. Położył jej dłoń na policzku.
- Kocham Cię...i obiecuje, że wrócimy - wyszeptał i wstał razem z nią. Pocałował ją delikatnie w usta. - Odpocznij...posprzatam to.


Uśmiechnęła sie lekko.
- Gotowa do podróży - odpowiedziała i pocałowała go w policzek.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Dżungla Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 80, 81, 82, 83, 84  Następny
Strona 81 z 84

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin