Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 14:59, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Juliet usiadła przy stole. Zaczęła obserwować Jacka przez monitor. Zobaczyła, że zasnął. Oparła głową na rękach i wpatrywała się w niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 15:25, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kiedy tak spał śniły mu się fragmenty jego właśnego życia. To było jak najgorszy koszmar. Cały zlany potem i przerażony obudził się nagle...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:28, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczyła przerażonego Jacka. Uśmiechnęła się do siebie. Zaczęła robić mu coś do jedzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 15:36, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jack w tym czasie usiadł na stole i próbował pozbierac myśli. Siedział w ciszy i czekał co nastąpi dalej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:41, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Gotowe tosty położyła na talerz i wzięła butelkę wody. Poszła w stronę pomieszczenia w, którym był Jack. Otworzyła drzwi i stanęła na środku pokoju.
-Witaj Jack. Wiem, że jesteś głodny i chce ci się pić. Wiec mam dla ciebie propozycję. Usiądziesz tam w rogu, ja wejdę do ciebie postawię ci tacę i wyjdę. Może być?-spytała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 15:49, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Myślałem, żę inaczej traktujecie więźniów. Zgoda, ale czy będziemy mogli potem porozmawiac? - Spytał. A w jego głowie szkicował się nowy plan ucieczki...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 15:53, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Oczywiście, Jack.-powiedziała i wyszła. Poszła korytarzem i otworzyła inne drzwi. Położyła tacę na stole.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:42, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Na to tylko Jack czekał. Kiedy Juliet otworzyła drzwi zerwał się ze swojego miejscai dobiegł do drzwi potrącając przy okazji Juliet. Wybiegł na korytarz i zaczął się rozglądac gdzie dalej uciekac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:44, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Juliet patrzyła jak Jack ucieka. Wyszła na korytarz.
-Jack, uspokój się.-powiedziała i złapała za paralizator za paskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 19:48, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jack został porażony, lecz nie poddawał się. Biegł teraz przed siebie byle zdala od akwarium. Dobiegł do końca korytarza i tam zobaczył właz
- Podejdzcie tu a to odkręce - wrzasnął do Juliet, ktora została gdzieś za nim...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 8:37, 26 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Szła wolnym krokiem do niego. Zatrzymała się kawałek przed nim. Patrzyła przerażona na niego.
-Jeśli to odkręcisz to wszyscy zginiemy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:15, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- A może jednak nie zginiemy. Zresztą zaraz sprawdzimy - i odkręcił właz
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:13, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Jack popełnił błąd. Gdy otworzyły się drzwi silny strumień wody wlał się do akwarium. Juliet zaczęła uciekać, a Jack zdezorientowany dopiero po chwili się ruszył. Jakimś cudem udało im się przedostać do jednego z pokoi i zamknąć drzwi.
-Mówiłam, że zginiemy.-powiedziała Juliet i uderzyła go w twarz. Jack upadł. Został przeniesiony do swojego poprzedniego miejsca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:34, 28 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Po jakimś czasie Jack obudził się ponownie zamknięty w akwarium... Postanowił poczekac na to co się wydarzy więc usiadł na stole i zaczął rozmyślac...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 19:12, 30 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Juliet przebrała się w suche ubrania. Była zdenerwowana. O mało nie zginęła przez jakiegoś idiotę. Jednak była zmuszona pilnować go dalej. Usiadła na fotelu i zaczęła czytać książkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 16:06, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
A Jack nie mając nic do roboty postanwił w sposób użyteczny spożytkowac czas w więzieniu i zaczął podciągac się o metalową rurkę przy suficie...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Skrzynia dnia Pią 17:10, 02 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 17:19, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Jack zmęczył się więc usiadł na stole... Wiedział, żę nie ma sensu próbowac uciec, ale jescze raz zbadał pomieszczenie... Czekał aż któs przyjdzie... Lecz na razie nikt się nie pojawiał...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:21, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Juliet odłożyła i westchnęła. Czas na rozmowę z Jackiem. Wstała z wygodnego fotel i poszła do pomieszczenia w którym go trzymano.
-Cześć, Jack.Dobrze się czujesz po tym co zrobiłeś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 17:22, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Szczerze mówiąc, myślałem wtedy, że blefujesz. Powiedz mi, jesteśmy teraz pod wodą, prawda?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:43, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Prawda.-powiedziała i usiadła na biurku. Nie wiedziała co jeszcze wymyśli Jack.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 17:50, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- A co trzymaliście w tym akwarium? Przecież rybki mogą spokojnie życ w zbiornikach na powierzchni?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:51, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-To nie my. To naukowcy z inicjatywy Dharma zbudowali to akwarium. Pewnie do jakiś badań.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 17:54, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Pewnie? Więc to nie wy to stworzyliście? I czy trzymaliście tu inne zwierzęta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 17:56, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-My używamy tej stacji tylko w wyjątkowych sytuacjach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pią 18:00, 02 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Czy wyjątkową sytuacją można nazwac zamykanie ludzi? Poza tym nadal nie odpowiedzałaś na moje pytanie. Trzymano tu inne zwiarzęta?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|