Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:27, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kate trzymała Matthewa na muszce...nie znała go dobrze... - moze to i lepiej w tej sytuacji... Przełknęła ślinę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:27, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Mam świetny pomysł... Poczekamy, aż ktoś zacznie cię szukać i po negocjujemy sobie... A do tego czasu musisz tu siedzieć związana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:28, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Wychodzimy - wyszeptała. Była wściekła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:28, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Roy nic niepowiedział ino wyszedł razem z Kate naprzeciw MAtthewowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:31, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Odwrócił się w stronę skąd dobiegł szelest. Zobaczył Kate i Roy'a - I zobacz nie musimy długo czekać Ann. Ekipa ratunkowa na zawołanie... I mają nawet broń... Chyba będę musiał się poddać - powiedział z drwiną...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:32, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Mierzyła w jego serce - jej ręka nie drżała.
- Wypuść ją!! - zawołała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:33, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Anna patrzyła przerażona w ziemię. Bała się poruszyć. Jej wzrok przeniósł się na Mathwa. Bała się tego co może zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:36, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Już się robi - powiedział i odwrócił się w stronę Ann. Przykucnął i sięgnął do kieszeni w której miał broń... Wyjął ją niepostrzeżenie jak za dawnych lat w marynarce... Spojrzał pewnie po raz ostatni w oczy dziewczyny a potem odwrócił się celując bronią w Kate...
- Przemyśl to co robisz... Ona nie jest jedyna... Beze mnie nie znajdziecie pozostałych... - Trzymał rękę na spuście.. Nie chciał nikogo zabijać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:37, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Roy patrzał to na Matthewa to na Kate..załował ze niema broni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:39, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kate nie opuściła dłoni z bronią.
- Zabijesz mnie? - zapytała drwiąco. - Odłóż broń, a nikt nie zginę, jeszcze wszystko można odkręcić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:41, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Chyba sobie żartujesz... Mam zakładników, nie wiecie ilu i gdzie ukrytych... Nie odnajdziecie ich beze mnie... Mam przewagę... Przemyśl to...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:43, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Kate spojrzał na niego uważnie, patrzała w prost w oczy mężczyzny.
- Wypuść Annę i Willa... - powiedziała. - Nie masz powodu aby ich tu trzymać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:46, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- To nie wszyscy... Nie odnajdziesz ich beze mnie... Jeden strzał i kilkorgo z nich na pewno zginie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:47, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Wypusc ją co ona ci zrobiłą?-zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:47, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jakie są Twoje żądania? Jak chcesz to wszystko odplątać, moze mnie oświęcisz? - zapytała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 20:49, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dostarczcie mi chociaż jedną z trzech osób które przybyły tu helikopterem, a będziemy mogli podyskutować... W innym przypadku ktoś zginie... Macie 24 godziny... Oto moje rządania
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:55, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Popatrzyła na Roya i kiwnęła głową do przodu. Chciała mu tym przekazać, żeby poszli i wrócili potem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:57, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Dobrze..-powiedział i razem z Kate odeszli.
[plaza]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 20:59, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ucieszyła się trochę w duchu. Przynajmniej im nic się nie stało. Teraz musiała martwić się o siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 21:05, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A więc znowu zostaliśmy sami... Jak myślisz, przyprowadzą ich? - Spojrzał na dziewczynę po czym od kneblował ją... - Lepiej? Możesz mi powiedzieć jak bardzo mnie nienawidzisz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:08, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Bardzo i dobrze dla ciebie, że jestem związana, bo byłabym zdolna do naprawdę nie miłych rzeczy. A co do moich przyjaciół to myślę, że na pewno coś wymyślą.-powiedziała szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 21:15, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A co byś była w stanie mi zrobic? Krzywdę? Jesteś dziennikarką a nie superbohaterem czy innym problemem... Jesteś dziennikarką... Nic byś mi nie zrobiła...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:16, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Domyślam się. Ale gniew potrafi zrobić wiele z ludźmi. Pewnie i tak bym Ci nic nie zrobiła, ale może przez chwilę poczułabym satysfakcję...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 21:19, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak sądzisz? A czy sprawiłoby ci satysfakcję skrzywdzenie mnie? Nie wspomnę już o zabiciu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 21:21, 27 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-O zabiciu nawet nie myślałam. Nie chcę być morderczynią. Pewnie tylko uderzyłam bym Cię w twarz swoja delikatną piąstką.-powiedziała i chociaż znajdowała się w trudnej sytuacji uśmiechnęła się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|