Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:57, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozglądała się dookoła. Powstrzymywała łzy. Nie wiedziała dlacezgo tak szkoda jej Mathewa...Może po prostu bała się śmierci.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:59, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Rozglądał sie dookoła wciąz niewidiał profesora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:00, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Zobaczyła wystający but zza krzaków.
-Myślisz, że to on?-spytała się Roya patrząc się na but.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:02, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Profesor ocknął się... Nie wiedział gdzie jest ani co się stało... Wiedział tylko to , że jest związany i że jeśli nikt go nie znajdzie to zginie... Zaczął się szarpać i nawoływać, jednak jego wszystkie wysiłki szły na marne...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:02, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Chyba tak..-powiedział potchodząc lizej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:05, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szła za Royem.
-Nie powinnam do niego wtedy iść.-powiedziała cicho i wypszedziła go. Zobaczyła profesora. Dobrze to on nie wygladał. Podeszła do niego. Szturnchnęła go, bo nie wiedziała co ma robić.
-Profesorze...-powiedziała do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:07, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Próbował odpowiedzieć dziewczynie ale miał zakneblowane usta. Szarpał się jednak coraz słabiej... Rany po uderzeniach dawały mu o sobie znać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:10, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Odkneblował mu usta.
-Trzeba go zaprowadzic do Marcusa...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:12, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Dzięki, ale chyba jednak wolę pójśc do Jacka - powiedział chwytając się za głowę w miejscu gdzie dostał kolbą...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:13, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-W porządku.-powiedziała i pomogła wstać profesorowi. Spojrzała na Roya, a potem znów na profesora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:14, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-No to chodzmy..-powiedziała i pomógł profesorowi isc.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:19, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szła za nimi wpatrując się w Roya. Wiedziała, że będzie musiała z nim poważnie porozmawiać tylko nie wiedziała kiedy będzie gotowa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:21, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Ana z royem pomogli wejsc na plaze profesorowi.Szli do szłasu jacka.
[plaza]
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Pon 18:21, 28 Lip 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:37, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Szła powili i rozglądała się. Znała drogę doskonale, ale obawiała się, że ktoś może tam być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:39, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus przyglądał się Juliet, wyglądała na zaniepokojoną.
- Wszystko w porządku? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:42, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak. Wszystko w porządku. Przez chwilę myślałam, że ktoś z ludzi Bena może tam być, ale to raczej nie możliwe. Oni są po przeciwnej stronie wyspy i raczej nie używają tej stacji.-powiedziała szczerze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:43, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- To dobrze - odpowiedział doceniając, że kobieta odpowiedziała mu zgodnie z prawdą. - Dzięki badania będziemy wiedzieli czy dziecko dobrze sie rozwija? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:45, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Przysłuchiwała sie rozmowie .Patrzała raz na MArcusa a raz na Juliet.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:48, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak.-powiedziała i szła dalej. Doszli do polany. Juliet podeszła do zarośli i odgarnęła liście za który znajdowały się duże metalowe drzwi.
-Pomożesz mi?-spytała Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:52, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście - rzekł i podszedł aby pomóc kobiecie. Razem otwarli metalowe drzwi - To jest ta stacja? - zapytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:54, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Tak. Kolejna stacji inicjatywy Dharma.-powiedziała weszła przez otwór.
[Stacja Medyczna Laska]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:55, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus spojrzał na Alex i uśmiechnął sie aby dodać jej odwagi. Wszedł za kobietą.
[Stacja Medyczna Laska]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 15:56, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Alex weszłą równo z Marcusem do stacji.
[Stacja medyczna laska]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:52, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Znów szła powoli. Tym razem tak się nie rozglądała. Była zamyślona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Śro 16:54, 30 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus szedł koło Alex patrząc na plecy kobiety... Z całego serca cieszył się, że dziecko jest zdrowe.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|