Kuba

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ALex nieusłyszła Marcusa wciaz czekał podeszłą do kołyski przzyjrzałą sie dziecku.Było podobne do jego ojca.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wszedł na wieżę zamykając za sobą drzwi. Usiadł przed fortepianem i zaczął grać...
Głowę miał pochyloną...płakał, serce pękało mu z bólu.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Alex usłyszała gre.Umiechnełą sie lekko.Zaczeła podazc za muzyką.Łzy dobrowolnie spływał jej po policzku.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus grał coraz pewniej...ból był coraz większy, łzy nie przestawały płynąć. Dał upust emocją.
Zamknął oczy...
W pokoju było ciemno, tylko jedna świeczka świeciła się i padała na twarz chłopaka.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Alex wdrapała sie na wierze.Staneła w drzwiach i patrzała na MArcusa ze łzami w oczach.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nagle przestał grać...skrył twarz w dłoniach... Jego ciałem wstrząsnął szloch.
- Nie chciałem Cię skrzywdzić Alex... - wyszeptał nie wiedząc, że dziewczyna jest w pokoju.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Podeszłą do Marcusa i przytuliła sie do niego.
-Przepraszam Cie...-wyszeptła pocwoliła płynac łzoą.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Odwrócił się i spojrzał na nią. Jego oczy błyszczały...
- To ja przepraszam...nie miałem prawa burzyć Twojego spokoju... - wyszeptał.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Prosze powiedz ze on niemusi tam wracac....prosze..-wyszeptała przytulajac sie doniego.-Wszysto zobie by on tutaj został.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzał na nią i przytulił ją.
-Aaron jest częścią tego świata...a Mike nie...począć się na Wyspie - powiedział spokojnie. - Nie wiem czy będzie mógł tutaj zostać.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Znów z jej poczu popłyneły łzy.Przytuliła sie mocniej do Marcusa chciała zmienic zdanie.
-Niemówiłes ze masz urodziny wtedy kiedy urodził sie Mike...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytulił ją mocniej...jego serce pękło po raz drugi, gdy widział jej cierpienie.
- Wolałem nic nie mówić...zawiodłem...nie byłem przy Tobie...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Marcus ...przyleciałes w odpowiedni moment...wcale niezawiodłes....-powiedziała patrzac na niego.Spojrzała na jego pololiczek i dotnknoła go.
-przepraszam za to..

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Położył na jej dłoni swoją dłoń.
- Zasłużyłem...i na wiele więcej... - powiedział przyciszonym głosem.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Niemów tak..-powiedziaął patrzac na plaster.Przytuliła sie do niego.
-Kocham Cie...-wyszeptala ocierajc łzy.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Ja Ciebie też - wyszeptał i wziął ją na ręce... Zaczął iść w stronę pokoju. Pocałował ją delikatnie w usta.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Złapała go za szyje i pocałowała namietnie w usta.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytulił ją do siebie... Gdy wszedł do pokoju a jego wzrok padł na kołyskę, wrócił dawny niepokój.
- Śpi? - zapytał.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Tak...-powiedziała i spojrzała na niego leeko sie usmiechajac.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Odwzajemnił uśmiech...jego wzrok padł na zeszyt z obrazkami...
- Przepraszam za nie...nie powinienem tego rysować - powiedział szeptem kładąc ją na łóżko i siadając na skraju.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Usiadła spojrzała na zeszyt.
-Niechce otym rozmawiac...wiem bedziemymusieli tam wrócic ale narazie wole otym nierozmawiac...-powiedziała niepatrzac na niego.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wstał bez słowa i wziął do ręki zeszyt. Podszedł do kominka i wrzucił go w ogień... - czuł, że nie powinien tego robić. Skrzywił się niezauważalnie.
Patrzał jak ogień "trawi" zamalowane kartki.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzała na Marcusa potem spojrzała na kolyske.Wstałą i oparła sie o nia.PRzygladała sie Mikemu.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wyszedł na balkon... Zamknął oczy, gdy wiatr powiał mu w twarz.
Jak mam powiedzieć Claire i Charliemu, że musimy wrócić? A Juliet...przecież tyle lat spędziła na tej Wyspie. - oparł dłonie na zimnej balustradzie. Głowa pękała mu z bólu.
Wszystko się zmieniło...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzała za Marcusem.Potem znów do kołyski.Niewiedziała co zrobic by go pocieszyc.