Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:00, 08 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Chwilka...prosze wejsc..-powiedziałą i wyszłą do innego pokoju.-Wyciagła telefon i wybrała numer.
-Charli wiem ze niechetnie odsłuchasz a wiadomosc...ale chce bys wiedział ze wyjerzdzam do Marcusa..-zakoczyła nagrywajac sie mu na sekretarke.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Pon 18:09, 08 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:09, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
John wszedł do przedpokoju...rozejrzał się i wziął najcięższe walizki. Czekał w milczeniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:18, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Juz mozemy isc...-powiedziałą Claire podchodzac do johona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:19, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
John skinął głową i przywitał się z matką dziewczyny. Wziął walizki i wyszedł na zewnątrz. Wsadził je do bagażnika i otwarł drzwi.
- Proszę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:22, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Dziekuje...-powiedziała i weszłą z całom rodzina do auta czułą sie nieswojo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:23, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
John odwrócił się i uśmiechnął uspokajająco do dziewczyny i jej matki. Ruszył w stronę lotniska.
- Niech się Pani nie obawia...wszystko będzie dobrze...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:26, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Odwzajemniłą usmiech.Spojrzała na dziecko i prztuliłą je do siebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:28, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Samochód zatrzymał się na lotnisku... John zaprowadził Cliare i jej rodzinę do samolotu. Pokazał im miejsca i sam usiadł.
Samolot wystartował.
[Kuba]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 15:32, 09 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Martwiłą sie o Charliego pragneła by odzwonił i by jego słowa niebyły prawdziwe kochała go.
[Kuba}
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 19:20, 12 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Błądził godzinami, zdesperowany i głody. Nie miał już po co żyć. Z resztą chyba już dawno stracił sens życia. Usiadł na jakąś rzeką i wpatrywał się w swoje żałosne odbicie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 13:43, 13 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Christian pojawił się za Charliem...przyglądał mu się w milczeniu...
- Moja córka Cię kocha... - powiedział po chwili. - Nie zrób żadnego głupstwa, ona Cię potrzebuje...ona i Aaron. - dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 9:31, 14 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Te wszystkie duchy działały mu już na nerwy.
-Ciebie też potrzebuje, jesteś jej ojcem. A ty co robisz zamiast być przy niej chociaż chwilę? Marnujesz na mnie czas. Nie mogę do niej teraz wrócić.-powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 15:59, 15 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Christian roześmiał się...
- Ona mnie nienawidzi Charlie...czuje do mnie nienawiść. - powiedział po chwili. - Ty wciąż masz wybór, ja nie... Jestem tylko wspomnieniem ludzi, którzy we mnie wierzą - dodał mężczyzna. - Nie zmarnuj swojego życia tak jak ja...ona Cię kocha i potrzebuje... Wciąż jest nadzieja...wszystko zależy od Ciebie Charlie - duch zniknął.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Pon 16:03, 15 Gru 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:04, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Cholerny duch.-mruknął pod nosem. Niby jest wspomnieniem, a chce mu rozkazywać. Charlei wyciagną komórkę i zadzwonił do Claire.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 21:13, 18 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Claire odebrała gdy tylko zauwazyłą ze telefon dzwoni.Usmiechnełą sie widzac nais na komrce.
-Charlie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:24, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Chwilę milczał, a w słuchawce było słychać szum.
-Musimy porozmawiać w cztery oczy. Gdzie jesteś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 18:26, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Na kubie...-powiedziałą-ale moge przyjechac pierwszym samolotem..-dodała..
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Wto 18:48, 23 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:07, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie musisz się spieszyć. Przyleć kiedy będziesz gotowa.-powiedział.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:09, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Niebedziesz musiał namnie dłgo czekac..-powiedziałą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:18, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Spoko. Będę czekał przy tej fontannie w parku.-powiedział i się wyłączył Usiadł sobie przy tej fontannie, bo akurat koło niej był. Siedział i czekał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:24, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Wysiadłą z samolotu .Przypsobie miała tylko plecak i najwazniejsze dokumety w nim.Szła powoli do parku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:42, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Siedział pod fonatnną i grzebał palcem w piasku. Ogólnie był nieogrnięty, a oczy miał trochę zaczerwienione.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:44, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Podeszła powoli do fontanny.
-Czesc...-powiedziałą spokojnie przygladajac sie charliemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:46, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
-Siadaj.-powiedział i wskazał jej miejsce na fontannie. Bo przecież nie będzie jej mówił, żeby siadła koło niego na ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:47, 23 Gru 2008 Temat postu: |
|
|
Usiadła na fotnnie naprzeciw niego.Wciaz mu sie przygladała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|