Brazylia

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Weszłą do Hotelowego pokoju.
Dzis wieczorem mieli grac kocert .Połozyła torbe obok łuzka.Zaczełą sie przygotowywac na wieczór.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Samolot wylądował...
Marcus wyszedł i rozejrzał się po lotnisku, nie wiedział, gdzie ma się skierować aby odnaleźć dziewczynę.

- Tędy Książę - rzekł John z uśmiechem. - Wszystko już załatwiłem - dodał otwierając drzwi kolejnego auta.

Marcus wsiadł do środka...przez całą drogę milczał i nerwowo się rozglądał. Samochód zatrzymał się przed jakimś wejściem, z środka dobiegały krzyki ludzi i muzyka.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ALex spiewała kolejna piosenke tego wieczoru.Wiedziałą ze jest ona osttnia.Cieszyła sie ta cała trasa. Dzieki niej nieprzezywała tego az tak mocno.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus wszedł do środka razem z ochroną... Spojrzał na scenę i uśmiechnął się. Dziewczyna kończyła właśnie kolejną piosenkę...ludzie zaczęli krzyczeć i wiwatować.
- Muszę mieć mikrofon - powiedział gorączkowo myśląc

- Dobrze Książę...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dziekuje wszystkim...TO był muj ostatni kocert...dozobaczenia kiedys..-zakoczyła tajemniczo i zeszłą ze sceny.Usłyszałą jak tłum ja woła.
-Alex chodz jeszcze i zaspiewaj cokolwiek...-powiedział Kevin...
-Ale co...?Juz wiem...-powiedział i wróciąłna scene.
-Dobrze zaspiewam ostatnia piosenke.Powiedziała i podała gitarzyscie co ma grac zaczełą spiewac piosenke która napisał MArcus.

Zawsze byłam dziewczyną ukrywająca twarz,
Tak więc obawiałam się powiedzieć światu to co teraz mowie ,
Mam te marzenia głęboko w sobie.
I zamierzam je pokazać,
To ten czas.
Pokazać, pokazać.

Ref.
To prawdziwa ja, to jestem ja.
Ja jestem dokładnie tam gdzie przypuszczam, teraz.
Razem ze światłem, blask wskazuję na mnie.
A teraz znalazłam ,to kim jestem.
Nie ma żadnej drogi [żeby to znaleźć] trzymać to trzeba.
I żadna większość nie ukryje tego kim jestem.
To jestem ja.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus ścisnął w dłoni podany mu przez Johna mikrofon. Gdy dziewczyna zaczęła śpiewać zaniemówił.
Zaczął przedzierać się przez tłum, który powoli go rozpoznawał i rozpraszał się przed nim.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spiewała dalej.Odwróciłą sie tylem do widowni i szła ze spuszczona głowaby ukryc łzy które płyneły jej z ocziu.
Ty wiesz co zrobić,
żeby czuć to w ciemności,
żeby śnić o wiecznym życiu.
Tam gdzie są te świecące gwiazdy.
I chociaż nawet to wydaje się podobne,
to jest daleko…
Muszę wierzyć sama w siebie.
To jest jedynym środkiem.

Ref.
To prawdziwa ja, to jestem ja.
Ja jestem dokładnie tam gdzie przypuszczam ,teraz.
Razem ze światłem, blask wskazuję na mnie.
A teraz znalazłam ,to kim jestem.
Nie ma żadnej drogi [żeby to znaleźć] trzymać to trzeba.
I żadna większość nie ukryje tego kim jestem.
To jestem ja.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Doszedł do sceny...położył nogę na pierwszym stopniu schodów.
Podniósł dłoń z mikrofonem do ust.

Jesteś głosem który słyszę, wewnątrz mojej głowy.
Powodem dla którego śpiewam.
Potrzebuję cię znaleźć,
Chcę cię znaleźć,
Ty jesteś częścią której potrzebuje,
Piosenką z środka mnie.
Potrzebuję cię znaleźć , chcę cię znaleźć

Powoli wchodził na scenę...był coraz bliżej dziewczyny.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

To prawdziwa ja, to jestem ja.
Ja jestem dokładnie tam gdzie przypuszczam ,teraz.
Razem ze światłem, blask wskazuję na mnie.
A teraz znalazłam ,to kim jestem.
Nie ma żadnej drogi [żeby to znaleźć] trzymać to trzeba.
I żadna większość nie ukryje tego kim jestem.
To jestem ja.

Spojrzała na Marcusa odrazu rozpoznałą jego głos smiechneła sie lekko i szła w jego strone spiewajac dalej.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ty jesteś częścią której potrzebuje,
piosenką z wnętrza mnie.
Ty jesteś głosem który słyszę, wewnątrz mojej głowy.
Powodem dla którego śpiewam.

Podszedł do dziewczyny i wziął jej dłoń w swoją. Wszystko przestało się liczyć, istniała tylko ona.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Trzymałą jego dłon i patrzałą mu w oczy.
A teraz znalazłem ,to kim jestem.
I żadna większość nie ukryje tego kim jestem.
To jestem ja.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kiedy muzyka umilkła Marcus uśmiechnął się i puścił dłoń dziewczyny nie spuszczając z niej wzroku.
Zrobił krok do tyłu i uklęknął, mikrofon wypadł mu z dłoni. Wyciągnął z kieszeni pudełeczko i otworzył je.
- Czy zechcesz zostać moją żoną? - zapytał.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ALex spojrzała zdziwiona na Marcusa.Usmiechła sie.
Podeszłą do niego i ucałowała go.
-Tak -wyszeptała a z oczu popłyneło kilka łez szczescia.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wstał, na jego twarzy widniało szczęście. Wyjął pierścionek zaręczynowy z pudełeczka i wsadził go na palec dziewczyny.
Przytulił ją i okręcił wokół siebie całując w usta.
- Przepraszam, że musiałaś tak długo czekać. - wyszeptał. Nie zwracał uwagi na setki tysięcy ludzi, którzy ich otaczali.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytuliła go.
-Wybaczam C..-powiedziałą usmiechnieta była dzczescliwa.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Marcus przytulił dziewczynę z radości.
- Kocham Cię... - wyszeptał jej do ucha.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Ja Ciebie tez...-powiedziałą i połozyłą dłon na brzuchu.Cos poczułą usmiechłą sie jeszcze szezej.
Wziełą dłon MAcusa i połozyłą na swojim br zuchu.
-Czujesz?

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzał na dziewczynę i uśmiechnął się.
- Tak... - tylko tyle zdołał wyszeptać. Poczuł dziwny ucisk w sercu.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Przytuliła se do niego.Wciaz trzymałą dłon na brzuchu.Zeszła zMarcusem ze sceny.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ze sceną czekali już ochroniarze chłopaka...i przyjaciele Alex.
Marcus ścisnął dłoń dziewczyny.
- Spotkamy się w nocy...przyjdę do Ciebie - wyszeptał jej do ucha wiedząc, że musi na razie odejść.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dobrze -wyszeptała i pocałowała chłopaka w usta.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Puścił jej dłoń. Po chwili nie było po nim i ochroniarzach żadnego śladu istnienia.
Marcus wsiał w milczeniu do auta i opadł na fotel, zamknął oczy... - zmęczenia dawało o sobie znać.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Podeszła do przyjaciół.
-No pokarz..-złapała ja za dłon Christin i podciggneła do góry.-Piekny...
-Tak..-powiedziała alex lekko sie usmiechajac i rozgledajac.Pochwili wszycy byli w hotelu.Alex usiadła na fotelu i ogladałą telewizor czekała na Marcusa.Niechciałą zasnac.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Dojechali do apartamentu...chłopak wysiadł. Służba wzięła jego walizki chociaż tego zabronił.
Podszedł do recepcji i położył na blacie czek.
- Myślę, że to spłaci potrzebne koszty - powiedział ze spokojem i w zadumie wszedł do schodach.
Otworzył balkon i wyszedł na taras...spojrzał na księżyc.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Ogladałą wiadomosci i zdziwiłą sie.Pokazali w nich oswiadczyny marcusa.Spojrzała na pierscionek i usmiechłą sie.