Główny plac.

Anna

Sayid zamyślił się. Oglądał dokładnie plac. Lecz żadne plan nie przychodził mu do głowy.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Chyba nie mam na razie na to szans - powiedziała spokojnie.
Czuła narastające zdenerwowanie.
Muszę z nia porozmawiać - pomyślała szukajac jakiegoś wyjścia.

Anna

-Trzeba czekać aż zostanie sama lub pójdzie do domku. Oby mieszkała sama...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Na pewno mieszka - powiedziała Kate.
Mam taką nadzieje. - pomyślała i przyglądała się kobiecie. Aby zechciała mi pomóc

Anna

-Muszę już iść. Do zobaczenia później.-powiedziała Juliet do Angel i poszła do swojego domku.
[Dom Juliet]

-Musimy przejść na około.-powiedział Sayid widząc znikającą Juliet za drzwiami domu.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- To chodźmy - powiedziała cicho i poszła między krzakami...

Lock został na miejscu...nie ruszał sie gdy przeszedł kolo niego Sayid i Kate.

Anna

Szedł cicho za Kate. Nie wierzył w powodzenie tej misji ale wolał nic nie mówić.

Skrzynia

- to narazie - powiedziała do Juliet. Sama postanowiła pójśc na kolejny spacer... Może będzie miała więcej szczęścia niż ostatnio. Wzięła plecak i ruszyła w kierunku krzaków, za którymi kryli się rozbitkowie [oczywiście nie świadowa, że oni tam są...]

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate zatrzymała sie wprost przed domkiem Juliet.
- Mam wejśc tam sama, a Ty tutaj poczekasz - powiedziała spokojnie wpatrujac się w szyby domku.

Lock wyciągnął za pasa pistolet i ruszył między krzakami zbliżajac się do domku Bena...
Musze to zrobić - myślał.

Anna

-Ktoś tu idzie.-powiedział cicho Sayid i schował się za drzewem.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate poszła w slady Sayida...

Lock zblizył sie do domku Bena...i wszedł do środka
[domek Bena]

Skrzynia

Weszła między krzaki. Obejrzała się na baraki Chyba nie zauważą mojego zniknięciapomyślała poprawiając plecak na ramieniu... Stała tak jeszcze chwilkę wachajac się jaką decyzję podjąc...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate spojrzała na dziewczynę...w milczeniu...
Chciała cos powiedzieć...
Wyjęła broń...i wyszła za drzewa...
Przycisnęła dłoń do buzi dziewczyny by nie mogła krzyczeć i zaciągnęła ją za drzewo tak rozluźniła uścisk.
- Kim jesteś? - zapytała

Skrzynia

- Mogłabym spytac o to samo, ale wiem, że jesteś jednym z rozbitków i, że przyszłaś tu po Jacka... No bo po co innego - powiedziała szeptem - a broń możesz odłożyc bo jestem po waszej stronie - dodała...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate spojrzała na dziewczynę ale odłożyła broń...trzymała ją jednak wciąż w dłoni.
- Nie przyszłam tu tylko po jacka - powiedziała.
Spojrzała na dom Juliet.
- Możesz mi pomóc dostać sie tam - rzekł i wskazała dom reką. - jeśli jesteś po naszej stronie.

Skrzynia

- Jasne... Co chcecie od Juliet? Zresztą nie ważne... Każdy z domków ma tylne drzwi... POza tym Juliet zawsze ma otwarte okna w kuchni, ale radze tylne wejście... Jeśli jednak chcecie zobaczyc Jacka szukajcie tam - powiedziała wskazując na domek - ale uważajcie. Ben powiedział, że Jack będzie cały czas na oku. Nie wiem co to znaczy, ale na pewno tak jest.... Coś jeszcze?

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate spojrzała uważnie na dziewczynę i uśmiechnęła się.
- Dziękuje - powiedziała. - Ja już nie mam do Ciebie pytań... - dodała i spojrzała pytająco na Sayida.

Anna

-Ja też nie.-powiedział, ale wciąż przyglądał się dziewczynie.

Skrzynia

- Pewnie chcecie wiedziec kim jestem? - spytała widząc ich pytające spojrzenia...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Mozesz powiedzieć, ale uszanujemy jesli zachowasz to dla siebie - powiedziała Kate skupiając się z powrotem na dziewczynie. - Każdy ma sowje tajemnice.

Skrzynia

- Powiem tak... Przy odrobinie szczęścia zobaczymy się jeszcze w tym tygodniu na plaży... I raczej zostanę już z wami... - powiedziała - Jak chcecia to podprowadzę was pod dom Juliet... Bo nie wiecie gdzie tu są kamery... - pokazała jedną z nich na dowód... - co prawda jest ich mało, ale... zawsze są...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Będę wdzięczna - powiedziała Kate do dziewczyny.
Spojrzała na domek Juliet.
- Sayid zostań tutaj na wszelki wypadek - rzekła do Araba. - Możemy iść.

Skrzynia

- Jasne - I ruszyła po cichu na około placu... PO chwili były pod tylnymi drzwiami domku Juliet... - To tutaj... Znajdziesz ją najpewnie w salonie na kanapie. Często tam siedzi i czyta książki... Tylko uważaj na okna... - powiedziała otwierając po cichu drzwi - korytarzem prosto... - wskazała ręką...

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Jeszcze raz dziękuje - rzekła Kate patrząc na dziewczynę. - I mam nadzieję, że się za niedługo spotkamy na plaży. - dodała i weszła po cichu przez drzwi na korytarz.
[domek Juliet]

Skrzynia

Ruszyła spowrotem. Za krzakami spotkała araba - Twoja koleżanka jest w środku - powiedizała...