Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Czw 12:39, 22 Maj 2008 Temat postu: Domek Angel |
|
|
Niczym nie wyróżniający się domek. Ben pościągał tu wiele rzeczy, specjalnie dla niej ze świata, żeby nie czuła się całkowicie osamotniona...
Angel weszłą do domku. Wyjęła spod łóżka stary wojskowy plecak i spakowała do niego najpotrzebniejsze rzeczy. W wyposażeniu znalazł się między innymi nóż, notes w którym miała wszystkie notatki, koc i lina. Oczywiście to nie było wszystko. Odłożyła plecak i wyjrzała przez okno. TOm zabrał właśnie Bena do jego domku. Nikogo nie było na placu. Chwyciła plecak i wybiegła do dżungli. Drzwi od domku zostały lekko uchylone...
[dżungla]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:04, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Po kilku tygodniach nieobecności weszła ponownie do domku... Rzeczy były porozrzucane, naczynia potłuczone... Sprzątnęła trochę i zaczeła zbierac interesujące ją rzeczy do dużej torby...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:26, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Wyjrzała przez okno. Miles stał ciągle na placu - chodź to mi przynajmniej pomożesz - i wróciła do pakowania rzeczy...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:37, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wszedł do jej domku.
-Jak myślisz co tu się stało?-spytał patrząc na bałagan.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:43, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- W razie gdybym tu wruciła miałam sie przestraszyc... Przynajmniej tak mi się wydaję... Powiedz mi, czym się zajmowaliście wcześniej. W sęsie Ty Dan i Charlotte...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:44, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Nie pracowaliśmy razem.-powiedział Miles kopiąc kawałek talerza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:49, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- I nie wiesz co robili? - spytała zaskoczona - Powinno cię to choć troszkę interesować... - Powiedziała biorąc do torby kilka książek...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:51, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Przez plac przebiegł szybko jakiś mężczyzna i zniknął za domami.
-To twój przyjaciej?-spytał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:53, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Nie wiem, ale lepiej być bezpieczniejszym - podała mu bardzo ostry nóż kuchenny - na wszelki wypadek - sam zaś wyciągnęła nabity pistolet...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:54, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Wziął od niej nóż.
-Bierzesz jeszcze coś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 18:57, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Chciałam, ale teraz zastanawiam się czy warto ryzykować... - spojrzała przez okno - może to ktoś z naszych?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 18:58, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Mówiąc z naszych kogo masz na myśli. Tych z plaży?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:05, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A kogo innego? Przecież nikogo od Bena...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:07, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Ważne, żeby ta osoba nie była aż tak niebezpieczna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:30, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Masz na myśli tak niebezpieczna jak Mathew?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:32, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-A on faktycznie jest taki groźny?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:37, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
Skąd mam wiedzieć... Nie znam go... Ale z tego co wiem to troszkę nienormalny... Koleś był tajniakiem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:39, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Super. To co robimy dalej?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:41, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
+ Jeśli naprawdę chcesz znaleźć Bena to dam ci mapę i go szukaj... Jedyne co mogę ci powiedzieć, to chciał być blisko wieży radiowej... Ale nie było mnie z nimi dość długo więc niewiele mogę teraz pomóc - powiedziała podając mu jakiś papier...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:43, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-I chcesz mnie teraz zostawić? A sama wrócisz do obozu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:45, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Jakoś sobie poradzę... Wierz mi nie należę do tych bezradnych dziewczyn... A co do ciebie... Przecież jesteś facetem to sobie poradzisz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:47, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-W porządku. Pozdrów ode mnie rozbitków...-powiedział i wyszedł z domku. Przeszedł przez plac i znikną z pola widzenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:50, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- A idź w cholerę. I tak cie nie lubiłam - powiedziała po cichu za odchodzącym Miles'em - A teraz możesz się pokazać - Powiedziała dość głośno... - Kto tu przyszedł?! - mówiła w przestrzeń...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:54, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
-Co Cię tu sprowadza, Angel?-spytał Tom wychodząc zza drzwi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Pon 19:57, 28 Lip 2008 Temat postu: |
|
|
- Mnie raczej nic. Bardziej tego co przyszedł ze mną. Ale ponieważ mimo wszystko jestem wdzięczna Benowi za te cztery lata, postanowiłam go tu podprowadzić... I ostrzec jednocześnie. Oni już wiedzą... Cały statek tu płynie. A ten co ty był ma zabić Bena... Coś jeszcze muszę ci tłumaczyć?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|