Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
usa
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 77, 78, 79, 80  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Świat
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:59, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Muszę do niego napisać... - wyszeptała niezbyt przytomnie. - Musimy się wszyscy zgromadzić w jednym miejscu...w Los Angeles, na lotnisku...jutro - dodała wtulajac się w męża

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Sob 16:24, 11 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:03, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Kochanie zdązysz..-wyszeptał i ruszył.-Powiesz mu jak sie obudzisz alebo ja to zrobie....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:12, 11 Kwi 2009    Temat postu:

- Yhym... - odwróciła się i spojrzała na tylne siedzenie. Uśmiechnęła się do kogoś, kogo chłopak nie mógł dostrzec. - Ona tutaj jest...nie da skrzywdzić dziecka... - wyszeptała i zasnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:20, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Nie wiedział o kogo chodzi Mii. Gdy stanął pod domem , wził Mie na rece i zaniusł do domu. Wniusł ja na góre do sypialni i opatulił kołdra

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:23, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Uśmiechnęła się do niego przez sen...i naciągnęła na siebie koc.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:33, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Opadł na fotel w sypialni spojrzał na Mie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:39, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Przebudziła się kilka godzin później i spojrzała na zegarek lekko marszcząc brwi.
30 godzin - pomyślała gorączkowo i rozejrzała się po pokoju w poszukiwaniu komputera. Wzięła go na kolana i zaczęła pisać e-mail do Marcusa oraz Jacka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:51, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Spokojnoie kochanie-Powiedział siadajac koło niej.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:53, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Oparła głowę na jego ramieniu i zamknęła laptop.
- Nie musisz się o mnie martwić... - powiedziała i pocałowała go w policzek. Zamilkła na dłuższą chwilę. - Jutro o 20 mamy być na lotnisku w Los Angeles... - rzekła nie patrząc na Roya. Odnalazła jego dłoń i ścisnęła pod kołdrą.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:40, 11 Kwi 2009    Temat postu:

Scisnoł mocno jej dłon....
-Bedzie dobrze-drugą połozył na jej brzuchu


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 9:58, 13 Kwi 2009    Temat postu:

- Musi - powiedziała z naciskiem ściszając głos. Nie chciała zaprzeczyć. Nawet nie miała pewność czy to sie powiedzie. Czy przeżyją ten lot...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 10:58, 13 Kwi 2009    Temat postu:

Przytulił ja mocna i połozył dłon na jej brzuchu

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 9:42, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Wtuliła się w niego...i uśmiechnęła lekko.
- Musimy odebrać Juliet z lotniska... - powiedziała po chwili przypominając sobie treść e-maila Marcusa. - Powinna być tutaj około 6 - 7 rano - dodała i spojrzała na niego.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:06, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Juliet w końcu doleciała. Wysiadła z samolotu i czekała na lotnisku na Mie i Roya.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:10, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Samochód zatrzymał się przed lotniskiem. Mia i Roy wysiedli i ruszyli w stronę budynku. Dziewczyna splotła dłonie na brzuszku i rozejrzała się za Juliet. Zauważyła ja przed sobą,
- Juliet!! - zawołała machając do niej dłonią.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Wto 17:12, 14 Kwi 2009, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:12, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-Tak -powiedział i wysiadł z Auta.Rozejrzał sie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:20, 14 Kwi 2009    Temat postu:

- Juliet!! - krzyknęła jeszcze raz machając jej przez tłum. Po chwili stała już przed nią uśmiechając się lekko. - Witaj...ciesze się, że Cię widze...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:33, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-Witaj. Ja też się cieszę, że was widzę.-powiedziała uśmiechnięta.-I co teraz?-spytała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 17:37, 14 Kwi 2009    Temat postu:

- Za kilka godzin, dokładnie o 20 odlatuje z tond samolot, na którego pokładzie musimy być... Jest to lot 316... Musimy odtworzyć akcje z tamtego pamiętnego dnia - powiedziała i usiadła na ławeczce, aby odpocząć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:08, 14 Kwi 2009    Temat postu:

-W takim razie nie wiem kompletnie co mam robić, w końcu nie przyleciałam z wami na wyspę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 18:13, 14 Kwi 2009    Temat postu:

Spojrzała na nią po dłuższej chwili...
- Tak, Juliet...ale ją opuściłaś...a nie powinnaś tego robić - rzekła i wstała powoli. - Jednak wiedź, że nie musisz tego robić...może wrócić do Australii i zapomniec.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:24, 15 Kwi 2009    Temat postu:

-Nie muszę? Naprawdę nie muszę?-spytała i aż się na samą myśl uśmiechnęła.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 15:23, 16 Kwi 2009    Temat postu:

Na chwilę zamknęła oczy i podeszła do Roy'a. Wzięła jego dłoń i ścisnęła opierając się na jego ramieniu, aby odpocząć.
- Nie musisz...możesz wrócić do Australii... - powtórzyła patrząc na Juliet. - Masz wybór...my nie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 12:41, 18 Kwi 2009    Temat postu:

-Przykro mi. Ale najwyraźniej takie jest wasze przeznaczenie.-powiedziała i odeszła. Była szczęśliwa, mogła zostać i być wolna. Jakoś na razie wyrzytów sumienia nia miała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:09, 18 Kwi 2009    Temat postu:

Poczuła lekki skurcz i wbiła paznokcie w dłoń Roya. Zaczęła głęboko oddychać, aby się uspokoić.
Juliet miała racje...to ich przeznaczenie, a jakie jest jej, tego Mia nie wiedziała... Jednak życzyła jej jak najlepiej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Świat Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 77, 78, 79, 80  Następny
Strona 78 z 80

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin