usa

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mia spojrzała na ducha kobiety... Poczuła znajome uczucie chłodu i melancholii...
- Chwili ciszy i samotności - odpowiedziała po chwili, gdy zdecydowała. Spojrzała na Roya, miała nadzieje, że nie poczuje się urażony.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-dobrze kochanie jagby sie cos działo to wołaj..-powiedział i odeszedł do kuchni.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Patrzała za nim aż zniknął... Czuła się podle... Odgarnęła włosy z twarzy i spojrzała na postać kobiety...
- Miejmy to już za sobą - wyszeptała i zaczęła słuchać.

Kilka minut potem pisała list dyktowany przed postać... Na stole leżał też adres domu i cmentarza...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

|Martwił sie o Miie.Zrobił sobie jakas kanapke i jadł.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Po chwili wstała... Czuła się trochę zmęczona ale szczęśliwa... Położyła dłonie na brzuchu i uśmiechnęła się delikatnie.
Jeszcze tylko niepełne 4 miesiące - pomyślała ściskając w dłonie list.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Siedziałi i jadł kanapke .Zamyslił sie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Cicho stanęła w kuchni i przyglądała się Royowi...oparła głowę o ścianę... Nie chciała mu przeszkadzać... Milczała...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zauwazył Mie dopiero gdy skoczył.
-Zjesz cos?

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Nie dziękuje...nie mam apetytu... - powiedziała i uśmiechnęła sie lekko. - Muszę wyjść na kilka godzin - dodała po chwili mocniej zaciskając palce na kopercie.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dobrze..-powiedział wstajac pocałował ja w policzek.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzała na niego...
- Przepraszam jeśli... - przerwała i spuściła głowę. - Jeśli Cię czymś uraziłam... Chce tyko abyś był szczęśliwy i...bezpieczny - gdy skończyły wyszła z domu nie pozwalając, aby Roy cokolwiek powiedział.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Nic niodpowiedział..podeszedł do okna i parzał za Mia.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wsiadła do auta i odjechała... Spojrzała na siedzenie pasażera i uśmiechnęła się blado - towarzyszyła jej znajoma postać kobiety.
Zerknęła na adres cmentarza... Skręciła i zatrzymała się kilka ulic dalej.

Weszła na cmentarz...panowała tutaj cisza i spokój. Mia zaczął iść wzdłuż grobów szukając tego jedynego.
Zatrzymała się i z trudem uklękła... Odgarnęła liście z zaniedbanego grobu.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Gdy odjechałą wrócił na do salonu, usiadł na kanapie...na jeo kolana wskoczył czany kot..usmiechnał sie i zaczoł go głaskac...pochwili pojawił sie tez pies.Roy wstał i wyszedł z zwierzetami do ogrodu...zaczoł sie z nimi pawic.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zapaliła lampiony i odmówiła krótką modlitwę... Wstała i rozejrzała się po cmentarzu - była sama...
Wszystko wydawało jej się jakieś dziwne...tajemnicze... Drzewa wyglądały wrogo...
Pospiesznie skierowała się do wyjścia... Po drodze minęła dziwnego mężczyznę...który przyglądał jej się aż opuściła cmentarz i wsiadła do auta.

Gdy odjechała poczuła ulgę...wzięła głeboki oddech i skierowała się w stronę podanego adresu... Musiała już tylko dostarczyć list i paczkę, którą miała w swetrze.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Po dłuzszej zabawie polozył sie na trawniku i odpoczywł spojrzał w niebo.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zatrzymała się przed domem... W oknach świeciło się światło... Mia weszła do ogrodu. Zatrzymała się przy drzwiach...położyła na stopniu kopertę i paczuszkę. Zadzwoniła...
Odbiegła i schowała się za drzewem...

Z domu wyszła młoda kobieta... Z środka dobiegał dziecięcy śmiech...
Kobieta rozerwał list i przeczytała go z zapartym tchem... Koło niej pojawił się mężczyzna... Przytulił ją...
Zanim zniknęli w domu, Mia dojrzała łzy na policzkach kobiety.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Rozebrał sie i został w samych kopielówkach wskoczył do basenu.Pies wskoczył za nia a kot zatrzymał sie tuz przed basenem.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Mia po paru minutach wróciła do domu... Weszła do ogrodu... Zatrzymała się, gdy ujrzała Roya, przez chwilę przyglądała mu się...

Nagle poczuła lekki skurcz...skrzywiła się i chwyciła za brzuch... Zaczęła głęboko oddychać.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zanurkował w wodzie i wyplynoł na powierzchnie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Gdy ból ustał weszła do domu... Ostrożnie usiadła na kanapie przed kominkiem...
- Spokojnie... - wyszeptała kładąc dłonie na brzuchu.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Wypłynał na powierzchnie i usiadł na kracu basenu.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Położyła się i zamknęła oczy... Poczuła kolejny lekki skurcz...jej twarz drgnęła...
6 miesiąc - przemknęło jej przez głowę. Może urodzę przed powrotem na Wyspę...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Roy wstał i wesz3edł do domu.Spojrzał na Miie.
-Niesłyszałem jak wróciłas...-poiwedział wycierajac głowe.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Otwarła powoli oczy... Jej twarz byłą napięta, lecz spokojna...
- Nie chciałam Ci przeszkadzać - wyszeptała.