Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:07, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kate wyszła i podeszła powoli do klatek, na ziemi zobaczyła jakąś nieprzytomną osobę. Rozpoznała w niej Ann, podbiegła do niej…
- Ann...słyszysz mnie!! – zawołała obracając ja na plecy i lekko klepiąc po policzkach.
Wyciągnęła pistolet i rozejrzała się.
- Ann…obudź się…błagam… - wyszeptała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:12, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Kate...?-szepnęła. Czuła się taka słaba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:13, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Boże Ann co oni Ci zrobili… - wyszeptała z przerażeniem. – Zdołasz wstać? – spytała dziewczyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:16, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Usiadła powoli. Nie wiedziała za bardzo co się dzieje.
-Raczej nie. Ale z twoją pomocą na pewno.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:19, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Oprzyj się o moje ramię – powiedziała i pomogła Ann wstać. – Szybko, musimy z tond uciekać… - dodała rozglądając się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:23, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Wstała powoli przy pomocy Kate. Ciągle się jej trzymając szła powoli.
-Oni są straszni...-powiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:25, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kate patrzała z troską na Ann.
- Gdy będziemy już bezpieczni opowiesz co się stało – powiedziała.
Gdy doszli do kryjówki Charliego i Roya, Kate zawołała ich półszeptem.
- Pomóżcie nam!! Musimy z tond uciekać!!
[ja idę o 19]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:29, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Charlie patrzyła jak Kate wraca. Podszedł do niej i pomógł stać Ann.
-Co się dzieje?-spytał.
Ann była taka nieobecna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:31, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
ROy podbieg do Ann i ją pocałował -Nic ci niejest??
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:31, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie ma czasu na wyjaśnienia. – odpowiedziała pospiesznie patrząc do tyłu. – Pomóżcie jej dojść do Marcusa i Alex – dodała wskazując krzaki ręką z bronią. – Będę szła z tyłu…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:33, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
-Tylko nie rób niczego głupiego.-powiedział Charlie i zaczął iść.
Ann oparła się o Roya. Było jej słabo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:34, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Kate spojrzała się od tyłu…czuła narastający niepokój…
- Błagam was szybciej…
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:37, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Roy złapał Ann i pomagał jej ustac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 17:37, 19 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
Zawiał silny wiatr. Drzewa zaczęły się trząść. Dało się słyszeć kroki. W końcu doszli do Marcusa i Alex.
[Brzeg]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:56, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Kate rozglądnęła się dookoła.
- Nikogo nie ma - powiedziała cicho. idąc przed siebie
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 18:57, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Może spróbujmy w tym dużym budynku? Może tam ktoś będzie? - i ruszył w kierunku budowli...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 18:59, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Możemy - odparła i ruszyła za Willem. - Jakos tu za spokojnie...ostatnio jak tu bylismy to od razu nas powitano.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 19:17, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak jeśli można wiedzic? Zamkneli was?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:20, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nas nie - powiedziała patrząc na klatki. - W tych klatkach byli przytrzymywani Roy i Ann.
Spojrzała dookoła.
- Powiedzieli, że jeśli tu wrócimy może stać sie komuś krzywda... - dodała
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Sob 19:31, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Jedynymi osobami którym może stac się krzywda stac się tutaj krzywda jesteśmy my i Jack. Jackowi nic nie zrobią, więc zostajemy tylko my...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 19:32, 03 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Tak...najwyżej umrzemy - powiedziała. - Musimy być na to gotowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 6:45, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Mieliście nie wracać.-powiedział mężczyzna stojący przed budynkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 11:07, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Najwyrażniej był powdód, żebyśmy tu wrócili. Uwieżcie nam, to dla nas żadna przyjemnosc tu przychodzic, ale mamy do was prośbę...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Nie 12:27, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Jeśli chcecie Aarona to wam jeszcze raz powtórzę, że nie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Skrzynia
Czasoposówacz
Dołączył: 09 Mar 2008
Posty: 1496
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z daleka
|
Wysłany: Nie 12:37, 04 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie tym razem, ale rządamy abyście go nam oddali. Jednak mamy ważniejszą sprawę. POtrzebujemy Jacka. Mamy ciężko zranionego człowieka, który nie przeżyje bez opieki lekarskiej. Z tej sytuacji są dwa wyjścia. Albo wypuścicie Jacka, albo przytransportujemy rannego tutaj...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|