Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:15, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Trzeba iść drogą w dół.-powiedział też patrząc na drzwi. Bał się, że Alex może wstać...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:17, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lock skinął głową...
Założył plecak na ramię, w którym znajdowały się ładunki wybuchowe...
Spojrzał jeszcze raz na Bena.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:19, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
-Tylko nie niszcz tej łodzi. niedługo Jack ma nią odpłynąć do domu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:20, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie próbuj mnie od tego odwieźć - powiedział Lock. - Bo niby czemu miałbym tego nie robić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:25, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Ben powoli usiadł na łóżku i spojrzał na Locka.
-Dla ciebie to nie zrozumiałe, wiem. Ale niektórzy chcą opuścić tą wyspę. Lecz jak musisz to ją zniszcz. Szczerze mówiąc będą Ci wtedy wdzięczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:28, 26 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Lock roześmiał się cicho.
- Ty mi wdzięczny... - powiedział i podszedł do drzwi. - Mam nadzieje, że nie będzie nam juz nigdy pisane sie spotkać - dodał i otworzył drzwi...
Rozglądnął się po podwórzu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 19:40, 29 Maj 2008 Temat postu: |
|
|
Wpadła do domku Bena jak szalona. Pobiegła do jego sypialni.
-Jack uciekł!-powiedziała do niego. Ten spojrzał na nią jak na wariatkę.
-Też tak myślałem. Trudno. Nie chce wydostać się z wyspy to nie. To nawet lepiej.
-A nie będziesz próbował go gonić?
-Nie, na razie muszę wymyślić inny plan.-do pokoju wpadł Tom. Był zdyszany.
-Łó...lódź podwodna już nie istnieje.-powiedział zdyszany. Ben udawał zdziwionego. Wiedział, że Locke ją wysadzi.
-Tom wyjdź.-powiedział i Tom wyszedł. Juliet postanowiła się w końcu odezwać.
-Jedna z kobiet na plaży jest w ciąży.-powiedziała w końcu. Może myślała, że tak będzie lepiej. Trudno. Należy do nich.
-Domyślam się, która. Przyjdź niedługo. Plan jest prawie gotowy.-powiedział spokojnie. Juliet wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|