Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 16:57, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wysiadła z samolotu.Spojrzałą na straników i poprawiłą dziecko na rekach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:00, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Strażnicy okrążyli dziewczyny w koło... Podszedł do niej John i ukłonił się.
- To dla Księżnej bezpieczeństwa... - wytłumaczył i pozwolił sobie na lekki uśmiech. Otworzył drzwi do limuzyny. - Odprowadzimy Księżną pod same drzwi domu rodziców.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:01, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wsiadła do limuzyny.
-Dobrze....ale tutaj niejestem ksiezniczka poprostu Alex...-powiedział usmiechajac sie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:03, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
- Dobrze, Pani... - ukłonił się z szacunkiem i zamknął drzwi. Limuzyna ruszyła... Mijani ludzie zatrzymywali się i machali do Alex wykrzykując pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:07, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy limuzyna zatrzymałą sie i wysiadła,
-Dziekuje bardzo..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:10, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Od razu otoczyli ją strażnicy... John zaprowadził dziewczynę pod same drzwi domku.
- Niech mi Księżna obieca, że nigdzie nie będzie wychodziła sama... Jeśli coś się Pani stanie Książę mnie zabije - powiedziała patrząc na nią bystro. - Jeszcze nigdy nie widziałem, żeby na kimś mu tak zależało..chociaż znam go bardzo dobrze... - dodał po chwili i podał jej swój numer telefonu. - Proszę dzwonić o każdej godzinie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:12, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
-Obiecuje...niemusisz sie martwic....zadzwonie jesli cos bedzie nie tak..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:14, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
John ukłonił się i skinął na resztę mężczyzn, Ci cofnęli się o dwa kroki do tyłu nie spuszczając wzroku z Księżniczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:17, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Usmiechneła sie i weszłą do domu.Szczeze ciesyłą sie chwila normalnego zycia.
Spojrzała na rodziców i usmiechłą sie.Dłogo rozmawiali i bawili sie z dzieckiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:18, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Kilku strażników wsiadło do czarnego auto i zostało przed domem dziewczyny. Reszta pojechała i ustawiła się na innych stanowiskach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:23, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Zauwarzyła samochód stojacy przed domem.
Wyjasniła rodzicą co sie stało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:25, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
John wybrał numer Marcusa żeby potwierdzić przylot dziewczyny lecz nikt nie odbierał. po kilku próbach dodzwonienia się zrezygnował przeklinając pod nosem.
Wyjrzał przez okno na drzwi domu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:29, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
siedziala i rozmawiała wciaz z rodzicami.Wieczorem połozyła sie spac z dzieckiem ku boku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 17:30, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Strażnicy w nocy wymienili się... Wciąż obserwowali dom, chociaż Marcus twierdził, że dziewczynie nic nie grozi.
Rano rozmawiał z Johnem i powiedział, że zamachowiec już nie wróci po raz drugi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Pon 17:30, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:00, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alex zbudziłą sie w nocy wiedziała ze w australi jest jasno zadzwoniła do Marcusa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:01, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
John oderwał wzrok od okna domu i poprawił sie na fotelu.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Pon 19:03, 10 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 19:05, 10 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Siedziałą wpatrzana w okno na ludzi w aucie.Pokiwała imi i spojrzała na dziecko zaczeła chodzic po pokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 16:35, 11 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Na stanowiskach znowu nastąpiła zmiana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:17, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Alex kołysłą dziecko spiewajac cicho kołysanke.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:19, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Samolot wylądował...Marcus nie powiadomił nikogo o swoim powrocie, jakos nie czuł takiej potrzeby.
Wyszedł na zewnatrz i podziękował służbie każą im wracać do rodzin. Sam zaś udał się pieszo w stronę domu rodziców Alex.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:21, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Ułozyłą dziecko na łuzku i przykryła..pocałowałą go w policzek.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:22, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Wyciągnął komórkę i spojrzał na nią jakby oczekiwał, że ktoś zadzwoni... Wybrał numer Mii...czekał wsłuchując się w sygnał.
Zaczął lekko padać deszcz...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:25, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Usiadła na kracu łuzka i przygladała sie Mikemu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:27, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Deszcz padał coraz mocniej...chłopak postawił kołnierz...
- W połowie tak... - odpowiedział po chwili nie przyspieszając. - Claire uwierzyła mi wie, że musimy wrócić... A co do Charliego, to mam nadzieje, że oni nam pomogą - dodał. - A co u Jacka i Juliet?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 16:29, 21 Lis 2008 Temat postu: |
|
|
Poprawiła kołde i usmiechneła sie lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|