Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna
 
 FAQFAQ   FAQSzukaj   FAQUżytkownicy   FAQGrupy  GalerieGalerie   FAQRejestracja   FAQProfil   FAQZaloguj 
FAQZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   
Brzeg
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Hydra
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:03, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Tak to możliwe... - powiedziała. - Dlatego wy się schowacie, a ja podejdę do klatek i zobaczymy co się stanie. - dodała po namyśle. - Nie możemy ryzykować.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:05, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Kate nie możesz. Jesteś jedyną osobą, która może nas uratować w tej sytuacji.-powiedział. Nie chciał, żeby Kate coś się stało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:07, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Nie prawda...nie jestem... - powiedziała. - Beze mnie też byście sobie poradzili - Kate podeszła do Charliego. - Nie ma innego rozwiązania. Zabierz Roya i schowajcie się...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:09, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Myślisz, że Roy da się przekonać? Zapomnij. To on chce uratować Ann. A to prawda co mówię. Aktualnie ty jesteś naszą wybawicielką. Jak wróci Jack to już nią nie będziesz.-powiedział i odważył się na lekki uśmiech w tej trudnej sytuacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:11, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- O nic nie prosiłam... - wyszeptała cicho. - Proszę Cię Charlie...zaciągnij Roya...nawet jeśli użyjesz do tego siły. Powiedź mu, ze jeśli go schwytają nie pomoże Ann. - powiedziała poważnie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:42, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Może podejdziemy bliżej klatki i ocenimy sytuację? Ale ja, ty i Roy.-powiedział

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:44, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Noo dobrze...jeśli chcecie - zgodziła się. - To chodźmy powiedziała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:49, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Kate, Charlie i Roy podeszli bliżej klatek. Zaczął wiać silny wiatr.

[Klatki]

Alex i Marcus zostali na straży nerwowo rozglądając się dookoła.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:40, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Co się stało? – spytał Marcus podbiegając do Roya i Charliego.
Popatrzał na Ann….wyglądała bardzo źle…


- Nie teraz Marcus… - powiedziała niecierpliwie Kate. – Musimy się rozdzielić – dodała szybko. – Jedni zabiorą Ann i odpłyną z tond, a reszta tutaj zostanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:42, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Ja odpływam z Ann-powiedział zmartwiony.

-Ja mogo zostac-powowiedziała-Ale ktos musi płynoc i znów tu przypłynoc


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:44, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Nie róbcie sobie takiego kłopotu...oni i tak wiedzą, że tu jesteście.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:44, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Masz rację Alex… - rzekła i podeszła do Marcusa patrzac ukradkiem na Ann. – Marcus proszę Cię idź z nimi…umiesz dobrze pływać tą tratwą… - poprosiła go.

Marcus popatrzał na nią, a potem na Alex…
- Ja…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Sob 17:47, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:47, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Niemartw sie -powiedziała i pocałowała marcusa

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:48, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Charlie stał z boku. Wiedział, że on musi zostać. Przybliżył się trochę do grupy, żeby wiedzieć o czym rozmawiają.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:49, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Noo dobrze popłynę i wrócę z pomocą – rzekł podchodząc do Ann i Roya. – To jak idziemy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:50, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Idziemy-powiedział pomagając isc Annie



-A my co robimy-spytała Kate i Charliego


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Alexa dnia Sob 17:51, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:52, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Szła w pomocą Roya. Czuła się coraz gorzej.

Patrzył jak Ann, Roy i Marcus się oddalają. Spojrzał potem na Kate i czekał na dalsze instrukcje,


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:53, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Marcus pomógł Ann razem z Royem i zaczął kierować w stronę miejsca gdzie zostawili tratwę.

Kate patrzała za odchodzącymi, gdy znikli jej z oczu odwróciła się do Alex i Charliego.
- Musimy odejść w głąb dżungli…i tam się schować…


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:54, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Widziałaś jeszcze jakiś Innych?-spytał ciekawy.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:54, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Pomyslmy gdzie moze byc reszta...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:56, 19 Kwi 2008    Temat postu:

- Nie - odparła. – Ale Ann ma rację, oni wiedzą, ze tu jesteśmy… - dodała pospiesznie.
Kate weszla w glab dzungli…


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Sob 17:57, 19 Kwi 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 17:59, 19 Kwi 2008    Temat postu:

-Musimy uwazac..i pomyslec gdzie są inni bo nic niezrobimy..

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ToRcIk




Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:00, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Kate szla w milczeniu przez dłuższy czas.
- Tutaj odpoczniemy i poczekamy na Marcusa.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Anna
Krasnal.



Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:00, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Był przerażony.
-Myślicie, że śledzą każdy nasz ruch?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa




Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:01, 19 Kwi 2008    Temat postu:

Roy Ann i Marcus wypłyneli , płynąc na 2 wyspe.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.dharmaisland.fora.pl Strona Główna -> Hydra Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 10, 11, 12 ... 22, 23, 24  Następny
Strona 11 z 24

 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group

Style edur created by spleen & Programy.
Regulamin