Jaskinia

Anna

-Ja ciebie też i to bardzo, bardzo mocno.-szepnęła mu do ucha.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Pocałował ją delikatnie w usta i usmiechnął się.

Anna

Odwzajemniła krótko jego pocałunek.
-Myślisz, że w jaskini jest cieplej?-spytała lekko trzęsąc się z zimna.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Tak i lepiej tam chodzmy..-powiedział.Wstał i podał reke Ann.

Anna

Złapała rękę Roya i przy jego pomocy wstała. Poszła do jaskini. Podeszła do plecaka i wyciągnęła z niego sweter. Założyła do na siebie i usiadła pod ścianą.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Usiadł koło Anny.
-Cieplej Ci?

Anna

-Tylko troszkę. Pewnie zaraz będzie mi cieplej.-powiedziała spokojnie i położyła głowę na ramieniu Roya.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Objoł ją delikatnie.
-Tak zaraz bedzie Ci cieplej..potrzebujesz czegos.

Anna

-Wystarczy, że ze mną zostaniesz.-powiedziała cicho.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dobrze zostane...-powiedział tez cicho.

Anna

Była zmęczona. Poprawiła delikatnie głowę na ramieniu Roya i po chwili zasnęła.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

ROy zauwazył ze Anna zasneła.Wolał sie nieryszac by jej niezbudzic.

Anna

W śnie biegła. A w jaskini położyła się obok Roya. Spała dosyć spokojnie.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Spojrzał na anne a potem na rozbitków chodzących po jaskini.

Anna

Nie spała długo, a gdy się obudziła od razu usiadła.
-Przepraszam, że tak zasnęłam.-powiedziała do Roya.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Nie przepraszaj mnie... Jak jestes zmeczona śpij dalej..-powiedział.

Anna

-Nie chcę. Jakoś tutaj nie przyjemnie się śpi.-powiedziała spokojnie.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Jak wrócimy to sie wyspisz w szałasie.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate nadal nie spała...
Podniosła głowę usłyszawszy szelest...
Koło niej usiadł Hugo...
Uśmiechnęła się do mężczyzny...
- Czy coś się stało? - zapytała.

Hugo skinął głową.
- Martwię się o Scotta - powiedział. - Chciałbym wiedzieć czy u niego wszystko dobrze - dodał.

Kate zastanowiła się przypominając sobie chłopaka.
- Gdy będziemy wracać na plaże ja pójdę do bunkra i go zmienią - rzekła. - Dobrze?

- Tak, dobrze...ale ja pójdę z Tobą i wrócę razem ze Scottem na plaże - dodał i odszedł do Jina i Sun.

Marcus w półmroku przysłuchiwał się rozmowie...
Wiedział, że za niedługo będzie świtać i wyruszą na plażę...
Zaczął ruszać skręconą nogą ponieważ mu zesztywniała, zacisnął mocniej przy tym szczęki aby nie syknąć z bólu i nie zbudzić śpiącej Alex.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Alex obudziła się i usiadła.
-Kiedy wracamy spytała.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

- Kiedy zacznie świtać - odpowiedział jej głos Marcusa z półmroku.

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

-Dobrze..-powiedziała cicho.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Zaczęło się powoli rozjaśniać...pierwsze promienia słońca wpadły do jaskini i rozświetliły panujący w niej mrok...

Kate wstała i podeszła do Huga.
- Pora wracać na plażę... - powiedziała. - Powiedz to reszcie rozbitkom żeby byli gotowi za godzinę - dodała i odeszła.
po drodze minęła Roya i Ann.
- Pakujcie się za godzinę wyruszamy - rzekła.

Marcus usłyszał wiadomość podawaną przez rozbitków.
- Pora się zbierać... - rzekł spokojnie i wrzucił wszystko do plecaka.

Lock założył swój plecak na ramię i wyszedł jako pierwszy z jaskini na zewnątrz...

Alexa · Dołączył: 01 Mar 2008 Posty: 11985 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

NAszykowała sie i była gotoa siedziała dalej w t ym samym miejscu i czekała na reszte.

ToRcIk · Dołączył: 11 Mar 2008 Posty: 7267 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Kate wyszła już gotowa przed jaskinie i podeszła do Locka.
- Mam prośbę - powiedziała do mężczyzny.

Lock spojrzał na Kate.
- Jaką?

- Prowadź ich powoli i okrężną drogą - rzekła szybko. - Nie wiem co o powrocie na plaże myśli tak na prawdę Jack...jeśli cos wymyśli innego to powie Ci o tym podczas drogi... - dodała plątając się.

- Skąd wiesz, że wiem, która droga iść aby trafić na plażę? - zapytał ja Lock.

- Wiem, że dobrze znasz tą wyspę Lock...poznałeś ja podczas swoich samotnych wycieczek... - dodała i stanęła przed jaskinią.

Marcus ubrał na noge buta i wstał powoli, założył plecak na ramię.
Zaczął wychodzić z Alex przed jaskinię idąc ostrożnie za resztą rozbitków.