Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:08, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus roześmiał sie.
- To damy jej na imię Alex, po mamusi - powiedział uśmiechnięty. - Ale jestem pewien, że będzie to chłopczyk.
Usiadła na skałach w obozie...otoczyła ramionami kolana...i skuliła się...aby jakoś się rozgrzać. Nie miała siły aby spacerować, a tym bardziej biegać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:10, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-Tez tak mysle...-powiedziała usmiechnieta.-Mike te imnie od tak wymysliłes czy jak?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:12, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- Mój ojciec ma tak na imię...tylko używa pełnego imienia: Michael. - powiedział i spojrzał na wschodzące słońce.
Położyła głowę na kolanach...wpatrywała się bezsensownie w tafle oceanu... Drżała...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:14, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-To pewnie sie ucieszy ze twój syn nosi takie imie..-powiedziała ciszej lekko sie usmiechajac.-Myslisz ze twoji rodzice zaaakceptuja mnie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:16, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Ciągle spał, bo spało mu się bardzo dobrze. Nic mu się nie śniło więc podczas nocy mało się ruszał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:17, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- Oczywiście... - przypomniała mu się historia, która opowiadała mu matka, ona też nie pochodziła z rodziny królewskiej. - Nie liczy się dla mnie ich zdanie...nawet jesli zostałbym wydziedziczony.
Zmusiła się aby wstać...zaczęła powoli iść wzdłuż brzegu aby rozruszać nogi i się ogrzac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:20, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-Marcus niemów tak..-powiedziała-Niechciałąbym zebys został wydziedziczony i to przezemnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:22, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Marcus patrzał uparcie w ocean.
- I tak zawsze czułem, że nie powinienem być Księciem...nie pasuje do tego otoczenia... - powiedział spokojnie. - Na tej Wyspie wiele się nauczyłem, a także zrozumiałem...ale czy to cos zmieni w decyzji mego ojca, w jego poglądach? - zapytał sam siebie. - NIE...on uważa, że bycie królem to dar, który trzeba z pokorą przyjąć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez ToRcIk dnia Czw 17:23, 09 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:26, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-A moze zmnieni...moze twój ojciec uswiadomił sobie teraz to wszystko jak ciebie niema...-powiedziała patrzac na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:28, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie wiem co mój ojciec myśli, nigdy nie wiedziałem - powiedział spokojnie ale w jego głosie można było dosłyszeć gorycz. - Teraz jestem gotów aby przejąć po nim tron, lecz kiedyś nie byłem, a on nie potrafił tego zrozumieć... - dodał po chwili. - Jednak na razie najważniejsza jesteś Ty i dziecko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:31, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-Napewno sie zmienił..ludzie gdy straca bliska osobe lub jest do tego mały krok uswiadamiaja sobie błedy..wiem po sobie..-powiedziałą ciszej i przytuliłą sie doniego.-Napewno przejmniesz tron i bedziesz dobrym włądca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:32, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Przytulił ją w milczeniu... Czuł dziwny ciężar na sercu, pewne pytanie cisnęło mu sie na usta.
- Czy zgodziłaby się przyjąć tytuł księżniczki? - zapytał szybko, a po chwili żałował, że pytał. - Zapomnij, że pytałem...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:36, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
SPojrzała zdziwiona na Marcusa.Widziała ze jednak chciałby znac odpowiedz na te pytanie.
-Zgodziłabym sie..-wyszeptała i spojrzała na niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:40, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Uśmiechnął się "kamień spadł mu z serca", pochylił się i pocałował dziewczynę w usta.
- Dziękuje...
Kate wyszła z szałasu...zauważyła z daleka Sawyera...stał na skraju dżungli i przeklinał. Podeszła do mężczyzny.
- Jednak wróciłeś - powiedziała opierając się o drzewo.
Sawyer uśmiechnął sie na widok kobiety.
- Stęskniłem się za Tobą Piegusku...
Kate prychnęła...zauważyła, że rzeczy Sawyera sa porozrzucane.
- Ktoś Cię napadł? - zapytała i podniosła brwi.
- Tak...cholerny dzik...
Kate roześmiała się.
- Pomóc Ci go złapać, bo chyba to robisz przez ostatnie kilka godzin: polujesz na dzika. - powiedziała z kpiną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:43, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Usmiechnełą sie.Sama niewiedziałą czy too dobry pomysł z ta ksiezniczka ale kochała marusa i wiedziała ze tak bedzie najlepiej przytuliłą sie do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
ToRcIk
Dołączył: 11 Mar 2008
Posty: 7267
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:43, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
- Nie potrzebuje Twojej pomocy... - powiedział opryskliwie. - Poradzę sobie... - odszedł.
Kate poszła za mężczyzną...była uparta.
- A jednak Ci pomogę...żebyś nie zrobił głupstwa... Weszła razem z mężczyzną do dżungli.
[dżungla]
- Kocham Cię - wyszeptała. - I doceniam twoją decyzję, wiem, ze to dal Ciebie cięzkie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:46, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-Ja ciebie tez kocham i jestem w stanie zrobic dlaciebie wszystko...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 17:57, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Obudził się i spojrzał na Claire. Uśmiechnął się do niej, czuł się lepiej z tą myślą, że ona tu nadal jest. Chodź myślał, że to egoistyczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:02, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
CLaire zasnełą i spała spokojnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:05, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Gdy zobaczyła, że Claire śpi odwrócił od niej wzrok i spojrzał w niebo. Nie miał pojęcia co ma ze sobą teraz srobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:23, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Claire spałą dalej.Byłą zmeczona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:25, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
On siedział cicho patrząc się w niebo. Czekał na ratunek by w końcu pomóc jakoś Aaronowi i Claire.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:33, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Claire przebudziła sie.SPojrzała na Charliego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Anna
Krasnal.
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 7666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:35, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
Spojrzał na Claire i zobaczył, że już nie śpi.
-Jak Ci się spało?-spytał i uśmiechnął się do niej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Alexa
Dołączył: 01 Mar 2008
Posty: 11985
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Czw 18:38, 09 Paź 2008 Temat postu: |
|
|
-No fajnie..-powiedziała dalej lezac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|